Dobra kontra

[mateuszmi]

Witam. Gram z kolegą w SC i ciągle przegrywam .
On zawsze robi armie 12+ Scoutów i mnie pokonuje.
Wiem, że dobrą kontrą są Dragoony i Stormy, ale zawsze, jak go trafię, to on ucieka i ładuje osłony w baterii (ma ich 5+ zawsze).
Próbowałem go też męczyć z początku, ale nie dało rady (wiadomo, że na swoim się łatwiej bronić).
Robiłem przeróżne rushe i tylko z Dark Templarami wyszło, ale teraz już buduje Cannony przy robotnikach, więc to nic nie da.
Co jeszcze mogę zrobić? Jak na razie doszedłem do tego, że najlepszym rozwiązaniem jest moja własna flota Scoutów xD.
Ale wiem, że są słabe, dlatego szukam lepszej propozycji.
Jak mogę go skontrować? Najlepiej inną flotą, ale czy są jakieś lepsze statki od Scoutów? Mutki są słabsze, a Battlecruisery za wolne.

[tropheus]

Ciśniesz expa, stawiasz 6-8 gate'ów. Robisz masę goonów, upy do zasięgu, ataku i obrony (tarcze na sam koniec). Jak będziesz miał masę goonów, to tak elegancko się po nim przetaczasz, że szok. Jeżeli On robi tylko Scouty, to ma chłopak pozamiatane. Rób do tego cały czas Proby, żeby było ich łącznie ok. 60.  Scouty to nie jest problem do obrony, przecież one mają taki beznadziejny damage na jednostki naziemne, a goony przecież zadają im 20 obrażeń.

[Imb]

Ze swojego (szczątkowego ) doświadczenia podpowiem, że jeżeli walczysz Terranem, to spróbuj użyć Science Vesseli i ich umiejętności EMP Shockwave. To wyzeruje tarcze Protossów, a (jeżeli się nie mylę) także energię Shield Battery powinien wyzerować.

[SirRaspberry]

Scouty są twarde, ale cholernie drogie jak na swoje obrażenia. Jeżeli robi ich aż 12, to możesz spróbować zrobić tyle samo Corsairów (chociaż to nie jest coś co polecałbym na Protossa), ale lepiej po prostu grać Dragoony (duużo) + Reavery. Stormem nie ma się co bawić. Napisałeś, że atakuje i wraca naładować shielda. Jeżeli masz zaznaczonych 5+ Dragoonów, to nie wysyłasz ich attack-move tylko wszystkimi strzelasz w 1. Co każdy atak straci tak co najmniej 1.
Kilka Canonów w Probach też go powinno odstraszyć.
No i najważniejsze: graj agresywniej, bo skoro on ma czas, żeby zrobić 12 Scoutów, to znaczy, że w ogóle go nie atakujesz. Szukaj jego expów po całej mapie, jeżeli takiego ma i gra w te swoje Scouty, TO NIE MA PRAWA GO OBRONIĆ, bo niby czym.

PS: Jeżeli napiszesz, jaką rasą grasz najczęściej, to może nam tu pomóc :].

PS2: Napisałeś, że Mutki są słabe, a co one robiły bez Scourgów ?

[Jendi_]

Ale kombinujecie, sprawa jest prosta - Grasz Tossem rób Goony, grasz Terkiem rób Goliathy, grasz Zergiem rób hydry i/lub muty i na 100% wygrasz.

[SirRaspberry]

Ale kombinujecie, sprawa jest prosta - Grasz Tossem rób Goony... ...i na 100% wygrasz.

Widzisz, autor wątku napisał, że nie zdaje to u niego egzaminu, więc rozdrabniamy się na detale.

[Trydium]

Zanim będzie miał te +12 Scoutów, już powinien nie żyć.
http://wiki.teamliquid.net/starcraft/2_Gate_Zealot to ci powinno pozwolić przetoczyć się po nim przed 7 minutą gry.

[mateuszmi]

Najbardziej lubię Tossów, ale ostatecznie innymi rasami też w miarę umiem grać.
A co do expów, to broni ich 3-4 Cannonami, Dragoonami i Archonami.
W głównej też ma mnóóóstwo canonów, sporo Archonow, Dragonów i High Templarów.
Kiedyś próbowałem go zraszować 36 Dragoonami i 12 zetami, ale poległem.
Obronił się 12 Scoutami, ok. 12 Dragoonami, Stormami i 2 Cannonami -.-.
Nie mogą go pokonać za bardzo.

A nie mogę go tak atakować, bo ma bardzo solidną obronę. On gra bardzo defensywnie. Aby ja praktycznie atakuję, a on się broni. Ale przestałem go atakować, bo to nie miało sensu. On się obronił, a ja traciłem wojsko.

Zanim będzie miał te +12 Scoutów już powinien nie żyć.
http://wiki.teamliquid.net/starcraft/2_Gate_Zealot to ci powinno pozwolić przetoczyć się po nim przed 7 minutą gry.

Dzięki, ale nie za bardzo orientuję się w tym języku . Możesz mi dokładnie przetłumaczyć to na chłopski rozum? Nie jestem w to jakiś dobry dlatego wolałbym jakieś wyjaśnienie, które zrozumiem .


Der_SpeeDer: nazwy ras, jednostek, budynków, specjali, itd. itp. piszemy z DUŻEJ LITERY. Zaś jedna z jednostek Protossów się nie nazywa Dragon (smok), tylko DragOOn (dragon).

[Xel'Demon]

Jeden Scout to minuta i dwadzieścia sekund czasu budowy. Zakładam, że używa dwóch Stargate'ów. czyli 6x80 sekund, plus wydane 3,3k minerałów i jakieś 1500 gazu. Może to zabrzmi trochę ofensywnie, ale mogę wiedzieć, jakie prowadzisz, konkretnie, działania przez ten czas? Ponieważ 12 Scoutów, nawet z Shield Battery, to nadal niska siła ogniowa. I jedna salwa Dragoonów w ilości 12 starczy, aby co najmniej 1-2 powalić.

Edit:
Widzę, że napisałeś posta. Gra defensywna to zazwyczaj gra przegrana. Expy na potęgę, sam zbuduj taką armię, aby nie był w stanie zająć pola. Wykończysz go ekonomicznie, ponieważ on ma jedynie zasoby z naturala. Ty zaś w teorii z całej mapy. Rozbuduj linie produkcyjne tak, aby po jednym Twoim ataku, szedł następny. On NIE MA prawa mieć SUROWCÓW ani BUDYNKÓW, aby dorównać Tobie. Stosuj taktykę zaczepną. Podchodź Reaver'ami, za pomocą Corsair'ów i ich zdolności blokowania ataków naziemnych na odległość, możesz unieszkodliwić Archony/Dragoony/Cannony, a Twoi Zealoci nadal będą mogli atakować. Expa broni 4 Cannonami? 2 Corsairy i Reaver Drop. Oczyścisz go w kilka sekund zanim wyprowadzi kontrę.

Masz może repa z Tej bitwy?

Edit2:
Liczby przy budynkach/jednostkach oznaczają ilość Twoich robotników. Czyli w momencie, kiedy zbudowany został Probe nr 12, ty wykonujesz czynność X.

[tropheus]

Człowieku, rush 36 goonami i 12 zetami? LOL! Robisz tak: stawiasz szybko 2 gate (robiąc cały czas Proby). Powstanie pierwszy gate, to od razu robisz zeta. Przy limicie 15/17 i 21/25 robisz Pylony, żeby nie opóźniać produkcji armii. Ustawiasz r.pointy do jego bazy. Skoro broni się Cannonami, Goonami i Archonami, to zanim on do nich dotechuje, to ty go tymi zetami zmieciesz .

[Tomasz]

Ale kombinujecie, sprawa jest prosta - Grasz Tossem rób Goony... ...i na 100% wygrasz.

Widzisz, autor wątku napisał, że nie zdaje to u niego egzaminu, więc rozdrabniamy się na detale.

Jeśli to prawda, to wina nie leży po stronie kombinacji jednostek, tylko słabego makro. 

[Trydium]

Xel ci mądrze powiedział. Jak się gościu puszkuje, to makrujesz. Czyli zakładasz nowe bazy, kolejne wydobycia przy stałej produkcji wojska. Po prostu czekaj na niego, mając w bazie gromadki Cannonów i mobilną armię gdzieś na mapie. Powoli zajmujesz sobie większą część mapy, robisz 12+ Gatewayów i zaczynasz atakować. Kiedy twoje jednostki zaczynają umierać, automatycznie kolejkujesz następne, i tak, fala za falą, nie ma siły, żebyś go nie rozdeptał.

[mateuszmi]

Dzięki za pomoc. Zastosuję te rady w następnych grach i podeślę tu replaye z owych gier. W razie gdyby coś poszło nie tak, to mnie z nich będziecie mogli poinformować, co robię źle .

[SirRaspberry]

Czekamy na repy :].