No cóż. Sam chciałem krytyki.

Obejrzałem tego przegranego repa (bo chyba chcesz pomocy dot. przegranych gier). Po pierwsze - nie ma powodu do paniki. Twój oponent był baaardzo dobry. Myślę, że na poziomie B co najmniej. Jego mikro Reaverami było piękne.

Ale mniejsza już o twoim oponencie. Odniosłem wrażenie, że coś było nie tak z twoim buildem. W pierwszych minutach zauważyłem, że miałeś 300 minerałów mimo, że na nic nie zbierałeś. Powinieneś też dużo popracować nad kontrolą Reaverów. Twój problem był taki, że zagrałeś build zorientowany na harras jednak nie zadałeś żadnych obrażeń. On zagrał build zorientowany na eko i nie tracąc żadnej proby podczas twojego dropa udało mu się to eko wykorzystać. To był punkt zwrotny całej gry. Przez nieudany drop (na który poświęciłeś wiele środków) zyskał on przewagę, którą jako dobry gracz wykorzystał. Kolejną bitwę też wygrał głównie przez lepsze mikro.
P.S. Trochę mnie zdziwił twój follow-up po nieudanym dropie.

To miał być chyba timing attack?