StarCraft Area Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 27, 2024, 12:10:03 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
+  StarCraft Area Forum
|-+  Offtopic
| |-+  Dyskusje dowolne (Moderator: oOldXman)
| | |-+  The Russian, The Fat, The Stealguy and a Girl - Komentarze
« poprzedni następny »
Strony: [1] Drukuj
Autor Wątek: The Russian, The Fat, The Stealguy and a Girl - Komentarze  (Przeczytany 4866 razy)
Ghoster
Level 3-5
*
Wiadomości: 52


Przewrócić kulkę...


« dnia: Kwietnia 10, 2010, 02:43:43 pm »

The Russian, The Fat,
The Stealguy and a Girl

W tym temacie umieszczamy wszelkie swoje odczucia, komentarze na temat sesji, pytania i informacje bądź objaśnienia. Jeśli będzie problem, pisać tu. Jeśli planujecie nieobecność, pisać tu.

Pierwsza sprawa, piszemy jako trzecioosobowy narrator. Możemy w tekst dać jakieś odczucia bohatera czy nawet przedstawić jego punkt widzenia komentarzami narratora, ale posty mają być całkiem długie i treściwe, pozbawione wstawek "lol" czy "nie wiem co napisać". Poważna sesja w poważnych klimatach o poważnych ludziach w poważnym miejscu. Na razie umieracie, zaraz egzekucja, więc napiszcie posty o codzienności w więzieniu. I dla objaśnień, Russian - Belwar, Fat - Lurker64, Stealguy - Zardon, Girl - sap. Tak, sesja będzie się opierać głównie na graczach i ich postaciach a nie epickiej fabule. Prawda, będzie ona, ale uzależniona od waszych poczynań.

Karty postaci:

Zardon
Imię oraz Nazwisko: Jeff Golbat
Wiek: 29 lat
Płeć: Mężczyzna
Wygląd:
Ksywa: -brak-
Za co siedzi: za zabójstwo brata. (sam twierdzi, że jest niewinny... po prostu jego brat znalazł się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie, a on nie mógł mu pomóc). Wcześniej karany za drobne kradzieże.
Korzenie: niezbyt zamożna rodzina. Ojciec, matka i trójka dzieci: Jeff, Kate i Gordon. Siostrą zainteresowała się Akademia Duchów, więc z dzieciństwa pamięta jedynie brata. W wieku 18 lat stracił ojca, musiał sam z bratem zająć się rodziną. Wkrótce zmarła mu matka. Między braćmi dochodziło coraz częściej do awantur. Jeff nie miał żadnego wykształcenia ani pozycji, więc wpadł w złe towarzystwo i zaczął kraść. Pewnego razu razem z "kumplami" włamali się do czyjegoś mieszkania w celu kradzieży. Pech chciał, że Gordon był w pobliżu i zawołał na pomoc. W wyniku nie do końca wyjaśnionych wydarzeń, pobliscy stróże prawa znaleźli przy martwym ciele Gordona jego brata z pistoletem w ręku.

Belwar
Imię oraz Nazwisko: Drake Ramoray (właść. Wołodymyr Abramowicz Hryhian)
Wiek: 33 lata
Płeć: Mężczyzna
Wygląd: Wysoki, średniej muskulatury, pucułowaty brunet. Wygląda na prawie dziesięć lat młodszego, a dziecięca twarz nijak nie pasuje do więźnia. Brak jakichkolwiek blizn, które mogłyby poprawić to wrażenie.
Ksywa: Ruski
Za co siedzi: Jego wierzyciele byli typami spod ciemnej gwiazdy, więc kiedy Drake spóźniał się ze spłaceniem ich, ci zabili jego żonę i dziecko. Ramoray nie wierzył w to, że policja zdoła ich wytropić, zabrał się za to sam. Zrobił to tak dobrze, że teraz został oskarżony o zabójstwo trzynastu osób. Nie protestował.
Korzenie: "Ruskie" (właściwie ormiańskie), o ile jeszcze można mówić o narodowości po tylu pokoleniach poza Ziemią. Drake urodził się w zamożnej rodzinie, lecz rodzice wychowali go według żelaznej dyscypliny. Czasem miał im to za złe, lecz dzięki temu wyrósł na obywatela zdrowego ciałem, jak i duchem. Odebrał staranne wykształcenie, w wieku dwudziestu dziewięciu lat stał się współpracownikiem ojca w jego firmie produkującej układy scalone. Rok później ożenił się z kobietą jego życia. Prawdziwy człowiek sukcesu.
Z czasem jednak liczne sabotaże konkurencji doprowadziły firmę do kryzysu, a jej młody prezes się zadłużył...
Alkohole lubi w stopniu bardziej niż niepokojącym, ale sam uważa, że do życia potrzeba mu tylko trzech rzeczy: powietrza, pożywienia i tabaki, która to zniszczyła mu do reszty śluzówkę. Niegdyś dusza towarzystwa i niepoprawny optymista, teraz  niechętnie opowiadający o przeszłości... tej prawdziwej. Różnym współwięźniom wmówił bowiem wiele fałszywych żywotów Drake'a Ramoray'a. Jest wszechstronnie wykształcony, w młodości wielokrotnie zmieniał plany na przyszłość, zna się na wszystkim (to znaczy tak twierdzi...)

Lurker64
Imię oraz Nazwisko: Sajih Kowalsky
Wiek: 28 lat
Płeć: Mężczyzna
Wygląd: Niski i gruby, małe cwane brązowe oczka, tandetne więzienne tatuaże w kształcie (z grubsza) smoków na barkach. Całe plecy ma pokryte bliznami po chemicznych poparzeniach.
Ksywka z ciupy lub z gangu: Cerber
Za co siedzisz: Morderstwo ze szczególnym okrucieństwem.
Co robiłeś zanim wpadłeś w "złe towarzystwo": Od dziecka był wyśmiewany i wyobcowany od rówieśników. Szybko nauczył się budować sobie szacunek poprzez demonstrację siły fizycznej.
Korzenie: Biedna patologiczna, rozbita rodzina ze slumsów, miał siostrę, która popełniła samobójstwo, bo ojciec regularnie ją gwałcił. Nieraz dostał kablem po plecach za jedno złe słowo. W końcu czara nienawiści się przepełniła i zdecydował się na urządzenie ojcu szalonej drogi do śmierci.

sap
Imię oraz Nazwisko: Kyrin Tanner
Wiek: 21
Płeć: Kobieta
Wygląd: Nie wyróżnia się wzrostem, jest szczupła i średnio sprawna fizycznie. Ma długie, ciemnobrązowe włosy, opuszczone na ramiona. Fioletowe oczy. Kilka blizn na plecach.
Wychowana w zwyczajnej rodzinie, zajmowała się mechaniką. Jej partner zmarł z powodu choroby, nie dając sobie rady sama z utrzymaniem dziecka, związała się nieuważnie z jakimś typem, który zwariował i zaczął się nad nią znęcać. Pewnego razu zamordowała go w samoobronie i wylądowała wiadomo gdzie.
Kyrin jest zwykle spokojna, ale ma skłonności do paniki. Nie boi się odpowiedzialności i jest gotowa podjąć wiele wyzwań, gdy czuje się na siłach.
Wieczorami rozmyśla, gdzie teraz jest jej osierocony po uwięzieniu matki syn.

Link do sesji:
http://forum.scarea.pl/index.php?topic=589.0
Zapisane

Mardok
VIP
*
Wiadomości: 111



« Odpowiedz #1 dnia: Kwietnia 11, 2010, 10:44:34 am »

Ja też mogę grać? Moja karta jest w poprzednim temacie o RPG-u. W PBF już grałem, więc kumam cały ten klimat:P Mam jedno pytanie (pod warunkiem że mogę grać). Czy można też być trochę mistrzem gry? Bo generalnie w normalnej sesji RPG to gracze z mistrzem wymieniają ciągłe dialogi, a tutaj zajęłoby nam to kupę czasu jeślibyśmy mieli się pytać o każdy maleńki szczegół. Ja proponuję taką opcję żeby opisami terenu, jakimiś mało ważnymi dialogami i takimi duperelami zajmowali się też gracze żeby nie doprowadzić do sytuacji:

Gracz: "to ja go walę od tyłu po łbie"
MG: "on cię zauważył i zrobił unik"
Gracz: "Ja do niego dobiegam i z okrzykiem okładam go moją metalową pałką"
MG: "On sprawnie sparował twój cios, po czym wyprowadził kontratak"
 

albo:
Gracz: "- Ej, ty! - Woła do strażnika."
MG: " - Do mnie mówisz? - Odpowiedział strażnik."
Gracz: "- Chodź tu na chwilkę, słyszałem że rozprowadzasz towar. - odpowiedział skazaniec."
Mg: "- To zależy ile zapłacisz. - Odpowiedział strażnik."
Gracz: "- Mam 300 dolarów."
MG: "- Ok, za to dam ci 30 gramów."
Gracz: "- Pięćdziesiąt gramów, albo nic nie kupuję"
MG: "- Czterdzieści gramów. - Targował się strażnik"
Gracz: "- Umowa stoi. - Więzień wręczył klawiszowi plik banknotów, odebrał mały woreczek, po czym ruszył w stronę bloku A"
(a nam przeszła kolejna strona PBF-a na zwykłym targowaniu się, które można by zmieścić w 3 postach)

Ps. I wiem, że narracja powinna być w trzeciej osobie. To tylko przykład.
Zapisane


"Jeżeli przeciwnik gra somewhat 3 Gate 1 base all-in, nie techuj na siłę."
Rafikozor
Ghoster
Level 3-5
*
Wiadomości: 52


Przewrócić kulkę...


« Odpowiedz #2 dnia: Kwietnia 11, 2010, 02:13:36 pm »

Myślałem, że to już wyjaśniony wątek. To sesja storytelling, czyli rozwinięte pisanie, bez kostek i krótkich tekstów. Wypowiedzi mają być długie i złożone, każdy z graczy tworzy w jakimś stopniu otoczenie wokół, ale nie dodaje sobie przedmiotów, osiągnięć ani niczego co by im ułatwiło rozgrywkę. Ale jeśli ktoś będzie sobie ją nawet utrudniał (ale ambitnie, a nie "tnę się nożem"), to dostanie jakieś bonusy w postaci dodatkowego, rekompensującego mu te wady ekwipunku lub ciekawej roli w kolejnych zadaniach czy ogólnie fabule. Tutaj przykładowa sesja w której byłem MG, może być wzorem tego jak gramy:
http://linet.laohost.net/showthread.php?t=8301
Zapisane

Belwar
Level 2-3
*
Wiadomości: 15



« Odpowiedz #3 dnia: Kwietnia 18, 2010, 09:53:52 am »

Proponuję jechać dalej i nie czekać na lurka, Mardok się pojawi, więc będzie nas znowu czterech.
Zapisane
Ghoster
Level 3-5
*
Wiadomości: 52


Przewrócić kulkę...


« Odpowiedz #4 dnia: Kwietnia 23, 2010, 10:04:35 pm »

Szczerze mówiąc, nie widzi mi się prowadzenie tej sesji. Nie chodzi mi o samą sesję czy klimaty SC, ale to, że postanowiłem kontynuować pomysł poprzedniego Mistrza Gry, co było absolutnie nietrafne i teraz nie mam ani krzty chęci do pisania tego, nie cierpię pisać na siłę. Jeśli wszyscy gracze zgodzą się na wystartowanie z tą sesją raz jeszcze i stworzeniem nowych postaci (lub wprowadzenie starych na nowy model karty), to z chęcią będę wchodził przynajmniej raz dziennie i nadzorował wpisy graczy. Sesja miałaby się zaczynać od Starcrafta i konczyć na Starcrafcie, czyli właściwie sesja w tym, w czym naprawdę wszyscy chcieliśmy uczestniczyć. Poza tym z tymi kartami zapanował zbyt wielki bajzel. Zazwyczaj lubię kompletny storytelling i zero mechaniki, ale przy sesji na paru Marines, którzy mają mieć odrębne zdolności, po prostu się nie da. Niedługo założę nowy temat z rekrutacją i wszelkimi szczegółami, bo z tej sesji, z takim chaosem i nieskładem po prostu nie będzie mi się chciało MG'rzyć.
Zapisane

Zardon
Level 5-4
*
Wiadomości: 165



« Odpowiedz #5 dnia: Kwietnia 24, 2010, 09:41:13 am »

Ja jestem całkowicie za. Ta cała sesja wyglądała jakby była wyjęta ze Starcrafta a wolałbym przygodę w której gracz mógłby poczuć że jest w świecie SC (
Cytuj
Sesja miałaby się zaczynać od Starcrafta i konczyć na Starcrafcie,
). 
Zapisane
Belwar
Level 2-3
*
Wiadomości: 15



« Odpowiedz #6 dnia: Kwietnia 24, 2010, 05:57:00 pm »

Zrób tak, żeby było dobrze.

A tak na poważnie, to jeśli ci tamten koncept nie pasuje, śmiało stwórz coś bardziej SC. I do roboty ;)
Zapisane
Strony: [1] Drukuj 
« poprzedni następny »