StarCraft Area Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 18, 2024, 06:49:57 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
+  StarCraft Area Forum
|-+  Offtopic
| |-+  Humor (Moderator: oOldXman)
| | |-+  Dowcipy
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 Drukuj
Autor Wątek: Dowcipy  (Przeczytany 56748 razy)
Darigan
Level 3-4
*
Wiadomości: 45


SILENCE ! ! !


« Odpowiedz #60 dnia: Czerwca 29, 2009, 05:09:26 pm »

Najmocniej przepraszam. W szkole uczyli nas tylko o "gszegrzułkach" i "hszonżczó"  ;)
Zapisane

"Bo płomień mojej duszy to dwa krzywe lustra i zepsuta latarka..."
                                                                                                             ~ Anonim
Euronymous
Level 7-3
*
Wiadomości: 454


www.burzum.org


« Odpowiedz #61 dnia: Czerwca 29, 2009, 08:29:15 pm »

Czym się różni Polska od USA?

W USA czerwonych trzymają w rezerwatach, a w Polsce w sejmie. :P
Zapisane
Tomeczek
Level 2-1
*
Wiadomości: 6



« Odpowiedz #62 dnia: Lipca 01, 2009, 12:52:06 am »

Stary jak świat, ale dobry kawał.

Umarł stary, zapalony Quake´owiec. Idzie do nieba, a tam św. Piotr zatrzymuje go i mówi:

- Choć byłeś dobry przez całe życie, byłeś dobrym ojcem i mężem, to nie mogę cię wpuścić do nieba.

- A dlaczego?

- Bo kiedy zasiadałeś za kompem, stawałeś się bezlitosnym mordercą. Zabijałeś, paliłeś, burzyłeś co się dało.

- No to co mam zrobić?

- Niestety muszę wysłać cię do piekła, ale za to, że byłeś dobry, to spełnię twoje 3 życzenia, zanim tam pójdziesz.

Quake'owiec zgodził się. I wyraził dwa swoje życzenia:

1. God Mode.

2. Give All.

- A trzecie życzenie?

- Nie trzeba. Zrzucaj mnie na dół.
Zapisane
Winth
Level 4-3
*
Wiadomości: 75


Commence nullification of data link.


« Odpowiedz #63 dnia: Lipca 01, 2009, 02:05:04 am »

Cytuj
Stary jak świat, ale dobry kawał.

Umarł stary, zapalony Quake´owiec. Idzie do nieba, a tam św. Piotr zatrzymuje go i mówi:

- Choć byłeś dobry przez całe życie, byłeś dobrym ojcem i mężem, to nie mogę cię wpuścić do nieba.

- A dlaczego?

- Bo kiedy zasiadałeś za kompem, stawałeś się bezlitosnym mordercą. Zabijałeś, paliłeś, burzyłeś co się dało.

- No to co mam zrobić?

- Niestety muszę wysłać cię do piekła, ale za to, że byłeś dobry, to spełnię twoje 3 życzenia, zanim tam pójdziesz.

Quake'owiec zgodził się. I wyraził dwa swoje życzenia:

1. God Mode.

2. Give All.

- A trzecie życzenie?

- Nie trzeba. Zrzucaj mnie na dół.


3. Noclip.  ;)

Polecam.
Zapisane

Yuki Nagato <3
Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #64 dnia: Lipca 04, 2009, 11:27:46 pm »

 Pani kazała na lekcję przygotować dzieciom historyjki z morałem. Historyjki mieli opowiedzieć dzieciom ich rodzice. Następnego dnia dzieci po kolei opowiadają. Pierwsza jest Małgosia:
- Moja mamusia i tatuś hodują kury - na mięso. Kiedyś kupiliśmy dużo piskląt, rodzice już liczyli ile zarobią, ale większość zdechła.
- Dobrze Małgosiu, a jaki z tego morał?
- Nie licz pieniędzy z kurczaków zanim nie dorosną - tak powiedzieli rodzice.
- Bardzo ładnie.
Następny Mareczek:
- Moi rodzice mają wylęgarnie kurcząt. Kiedyś kury zniosły dużo jaj, rodzice już liczyli ile zarobią, ale z większości wykluły się koguty.
- Dobrze Mareczku, a jaki z tego morał?
- Nie z każdego jajka wylęga się kura - tak powiedzieli rodzice.
- Bardzo ładnie.
No i wreszcie opowiada Jasio:
- łociec to mnie tak pedział: Kiedyś dziadek Staszek w czasie wojny był cichociemnym. No i zrzucali go na spadochronie nad Polską. Miał przy sobie tylko mundur, sten'a, sto nabojow, nóż i butelkę szkockiej whisky. 50 metrów nad ziemią zauważył, że leci w środek niemieckiego garnizonu. Niemcy już go wypatrzyli, więc dziadek Staszek wychlał całą whisky na raz, żeby się nie stłukła, odpiął spadochron i spadł z 20 metrów w sam środek niemieckiego garnizonu. I tu dawaj! Pandemonium! Dziadek Staszek pruje ze sten'a! Niemcy walą się na ziemię jak afgańskie domki! Juchy więcej niż na filmach z gubernatorem Arnoldem. Z 80-ciu ubił i jak skończyły mu się pestki, wyjął nóż i kosi Niemrów jak Boryna zboże. Na 30-tym klinga poszłaaaa, pozostałych dziadek zarąbał z buta i uciekł.
W klasie konsternacja. Pani ostrożnie pyta się:
- śliczna historyjka dziecko, ale jaki z tego morał?
- Też się taty pytałem, a on na to: "Nie wk#$%$ dziadka Staszka jak sie [CENZURA]".

oOldXman: jedno wulgarne słowo 'zakamuflowane' przeboleje :P, ale nie więcej!
« Ostatnia zmiana: Lipca 05, 2009, 11:46:09 pm wysłana przez oOldXman » Zapisane
Trydium
VIP
*
Wiadomości: 291


Stary ogr


WWW
« Odpowiedz #65 dnia: Lipca 06, 2009, 06:19:56 am »

Ale dowcip potęga :D
Zapisane

Kiko
VIP
*
Wiadomości: 91


SCA Graphic


WWW
« Odpowiedz #66 dnia: Lipca 06, 2009, 06:53:37 pm »

Wiecie co to jest Internet Explorer? - Program do ściągania Firefoxa ! xD
Zapisane

If I am silent then I am not real
Jak vip to vip :P
oOldXman
Moderator
*****
Wiadomości: 211



« Odpowiedz #67 dnia: Lipca 06, 2009, 08:53:17 pm »

Kiko to najlepszy komputerowy żart jaki słyszałem Dx. Z życia wzięty :D!

EDIT: Kiko Twój post wylądował w mojej sygnaturce :P.
« Ostatnia zmiana: Lipca 06, 2009, 10:22:06 pm wysłana przez oOldXman » Zapisane

SirRaspberry
VIP
*
Wiadomości: 354


Krystal fan


« Odpowiedz #68 dnia: Lipca 07, 2009, 04:43:54 pm »

Może i z brodą, ale naprawdę dobry.

Co oznacza skrót FIAT 126P ?

F atalna
I mitacja
A uta
T urystycznego
1 - osobowa
2 - drzwiowa
6 - krotnie
P rzepłacona

:D
Zapisane

And that's to say "thank you".
Kiko
VIP
*
Wiadomości: 91


SCA Graphic


WWW
« Odpowiedz #69 dnia: Lipca 07, 2009, 04:53:59 pm »

Kiko to najlepszy komputerowy żart jaki słyszałem Dx. Z życia wzięty :D!

EDIT: Kiko Twój post wylądował w mojej sygnaturce :P.
Prawda? ^^ ale nie posiadam praw autorskich do niego :P

Może i z brodą, ale naprawdę dobry.

Co oznacza skrót FIAT 126P ?

F atalna
I mitacja
A uta
T urystycznego
1 - osobowa
2 - drzwiowa
6 - krotnie
P rzepłacona

:D

Hehe, dobre xD Swego czasu sam najeździłem się tym niby-autem :/
Zapisane

If I am silent then I am not real
Jak vip to vip :P
Trydium
VIP
*
Wiadomości: 291


Stary ogr


WWW
« Odpowiedz #70 dnia: Października 03, 2009, 06:02:45 pm »

Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek...
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...
Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo.
Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek to ma klasę!".
Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie.
Facet w szafie myśli: "szlag, ale ten Rysiek, to jednak jest zaje****y!".
Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany, a klatka jak u gladiatora.
Facet w szafie myśli: "ten Rysiek, to ekstra gość!".
Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu penis cudowny - pierwsza klasa.
Facet w szafie myśli: "O żesz ty, Rysiek jest rewelacyjny"
W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstępy...
Facet w szafie myśli: "Ja pie****ę! Ale wstyd przed Ryśkiem".
:)
Zapisane

Gotrek
Administrator
*****
Wiadomości: 125



« Odpowiedz #71 dnia: Października 03, 2009, 06:26:38 pm »

Wiecie co to jest Internet Explorer? - Program do ściągania Firefoxa ! xD

Ja słyszałem wersję, że Internet Explorer to najlepszy na rynku program do ściągania przeglądarek oraz, że IE służy do przeglądania internetu z twojego komputera... i na odwrót :P.
Zapisane

"Failing to prepare is preparing to fail".

"The last thing one knows in constructing a work is what to put first"
   — Blaise Pascal.

"Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości
   — Terry Pratchett.
Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #72 dnia: Października 09, 2009, 11:41:29 pm »

Życiowe...  :D


Zapisane
Mardok
VIP
*
Wiadomości: 111



« Odpowiedz #73 dnia: Listopada 04, 2009, 08:24:40 pm »

Jeśli chodzi o bardzo wyrafinowany i "na wysokim poziomie" humor to polecam stronę http://paski.org/33991
a w sprawie kawałów to znalazłem trochę na nonsensopedii o muzykach:
– Co robi muzyk rockowy po przebudzeniu się?
 – Wstaje, pociąga łyk whisky i próbuje zorientować się gdzie jest.

– Co słyszy muzyk rockowy ubrany w garnitur?
– Czy oskarżony ma coś na swoją obronę?

– Po czym poznać, że do drzwi puka perkusista?
– Puka nierówno.

Z wysokiego budynku lecą perkusista i basista. Perkusista:
– No, przynajmniej raz skończymy równo.
Po chwili:
– Bach! Bach!

Basista podczas gry używa lewej półkuli mózgu, a gitarzysta prawej. Pewien basista zapragnął grać na gitarze, więc poszedł do szpitala na operacje zamienienia półkul mózgu. Niestety operacja się nie powiodła i lekarze musieli usunąć cały mózg muzyka. Facet obudził się z narkozy i nagle krzyczy:
-Gdzie są moje pałeczki!!!!!

 – Co robi gitarzysta gdy spostrzega (wątpliwe) lub ktoś mu mówi (prędzej), że nie stroi z resztą instrumentów?
 – Podkręca volume.

 Jak ma na imię najbliższa przyjaciółka dyrygenta?
 - Batuta

 – Czym się różni jazzman od pizzy?
 – Pizza wyżywi rodzinę.

 Spotykają się dwaj muzycy jazzowi i jeden mówi do drugiego:
 – Wiesz, wydałem płytę!
 – Super, a ile sprzedałeś?
 – Eee, niewiele - dom, samochód...

 Spotykają się dwaj jazzmani:
 – Wiesz, kupiłem twoją nową płytę!
 – A, to ty...

   Rozmawiają 2 korniki:

-Smakuje normalnie...
-A czego się spodziewałeś?
-...Ludzie mówią, że to Stradivarius...

Zapisane


"Jeżeli przeciwnik gra somewhat 3 Gate 1 base all-in, nie techuj na siłę."
Rafikozor
Belwar
Level 2-3
*
Wiadomości: 15



« Odpowiedz #74 dnia: Lutego 11, 2010, 05:32:35 pm »

Ten z Ryśkiem wgniata w ziemię i miażdży :D

Trzy bardzo brzydkie dowcipy, ale mnie się podobają ;>


Trzech gejów idzie do lekarza i jeden z nich się chwali:
- Panie doktorze, czego nam pan w odbyt nie włoży, to my i tak odgadniemy co to jest, i to bez patrzenia.
Lekarz postanowił sprawdzić i włożył pierwszemu butelkę wina, na co gej odpowiada:
- To jabol z lekko naddartą etykietą, termin ważności minął wczoraj...
Lekarz pod wrażeniem, drugiemu wkłada jabłko:
- Ta antonówka pochodzi z sadu nieopodal Kołobrzegu, z tamtejszych jabłoni robi się te winiacze co je pan kupuje.
Lekarz nie wierzy własnym uszom, trzeciemu wlał herbatę, na co gej krzywi się i wrzeszczy. Lekarz zdziwiony pyta:
- Co, gorąca?
- Nie, gorzka!!!
***
Trzech kumpli: pijak, palacz i gej zmarli, ale w piekle było przepełnione, więc poszli do nieba. Św. Piotr mówi na to:
- Nie mogę was wpuścić, ale dam wam okres próbny. Wrócicie na ziemię na tydzień, jak nie będziecie grzeszyć, traficie do nieba, jak nie, to do piekła, bo już się znajdzie miejsce.
Trafili na ulicę, idą w trójkę zestresowani, nagle pijak widzi bar. Nie wytrzymuje, wbiega, upija się i trafia do piekła.
Dalej gej i palacz idą zrozpaczeni, nie widzą, co zrobić, by unikać pokusy, tymczasem palacz zobaczył niedopałek. Staje przed nim, walczy z samym sobą... Słyszy zza pleców:
- Ty wiesz, że jak się schylisz, to obaj pójdziemy do piekła...?
***
Kowalski umarł i oczywiście poszedł do piekła. Diabeł daje mu 3 propozycje kary i oprowadza go po zaświatach. Najpierw widzą biczowanie. Na to Kowalski:
- O nie nie nie, na to to ja się nie piszę...
Dalej widzą człowieka, którego diabły przypalają węglami.
- Tego też nie chcę...
Potem jest do ściany przywiązany zadowolony koleś, przed którym klęczy kobieta i zaspokaja go w wiadomy sposób. Kowalski:
- O, właśnie tak, ta kara mi się podoba, wybieram tę!
- Jesteś pewien? Nie będziesz już mógł dokonać zmiany - informuje Diabeł.
- Oczywiście! Mogę zaczynać od zaraz!
Na co Diabeł do klęczącej:
- Dobra, możesz już iść. Przyszedł twój zmiennik...
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 Drukuj 
« poprzedni następny »