StarCraft Area Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 29, 2024, 04:06:04 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
+  StarCraft Area Forum
|-+  Offtopic
| |-+  Coś o sobie (Moderator: oOldXman)
| | |-+  svartee aka ZerGuard
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 4 5 Drukuj
Autor Wątek: svartee aka ZerGuard  (Przeczytany 24432 razy)
deimos0
Newsman
*
Wiadomości: 251


Light's champion in stronghold of darkness


« Odpowiedz #15 dnia: Grudnia 24, 2008, 09:47:23 pm »

Hmm jeśli chodzi o Europe i natapirowanych chłopców, to ja gustuję w Crashdiet i Hardcore Superstar, więc to bym polecił :D. Młodzi i świeży są, ale wymiatają jak trzeba.
Zapisane

"There is no greater burden than choosing who to save" - Kamahl, Fist of Krosa
svartee
Gość
« Odpowiedz #16 dnia: Grudnia 28, 2008, 01:24:04 pm »
Modyfikuj wiadomość

Behemoth to blackened death metal. :)
To akurat wiem i wiedziałem. :) Bawi mnie tylko takie segregowanie zespołów na miliony kategorii.

Hmm jeśli chodzi o Europe i natapirowanych chłopców, to ja gustuję w Crashdiet i Hardcore Superstar, więc to bym polecił :D. Młodzi i świeży są, ale wymiatają jak trzeba.
O dzięki Ci! :D Crashdiet rządzą, podoba mi się ich "Falling Rain" i "In The Raw". "Dreamin' In A Casket" i "Sophisticated Ladies" Hardcore Superstar'a też są super. :P

PS. By the way, ostatnio puszczam sobie trochę Metallici, szczególnie ich niezmiennie dobrą płytę "S&M" oraz Master of Puppets. To tak, by odreagować fakt wydania ich, niestety, badziewnego "Death Magnetic". Jest IMO niewiele lepszy niż "St. Anger", a szkoda.
Zapisane
Euronymous
Level 7-3
*
Wiadomości: 454


www.burzum.org


« Odpowiedz #17 dnia: Grudnia 28, 2008, 04:18:23 pm »

Jeśli chodzi o Metallicę, to pierwsze 3 albumy rox. Ewentualnie jeszcze And Justice For All. Późniejsze to nic w porównaniu do pierwszych 3-4. Porządny thrash metal a nie późniejszy hard-rockowy shit. Jeśli chodzi o zespoły tego pokroju, to Slayer PONOĆ jest dobry (słuchałem tego, jak miałem 11 lat, więc nie pamiętam dokładnie). Bardzo polecam również Venoma. Jeśli chodzi o ostrzejszą muzykę (ale nadal związaną z thrashem), to Morbid jest absolutnym mistrzostwem. Ten zespół jest dla mnie idealnym Death/Black/Thrashem/co tam jeszcze metalem. :) Tak czy inaczej gorąco polecam 3 pierwsze płyty Metalliki, bo są naprawdę znakomite.
Zapisane
svartee
Gość
« Odpowiedz #18 dnia: Grudnia 29, 2008, 02:13:49 pm »
Modyfikuj wiadomość

Co kto lubi. Jeśli chodzi o thrash metal, to rzeczywiście jest dużo świetnych kawałków w 4 pierwszych płytach, chociaż ja akurat jestem wybredny i nie słucham wszystkich kawałków z tych płyt (akurat ja tak mam, że jak fani jakiegoś zespołu zachwycają się nad jakąś płytą, to ja z chęcią słucham tylko kilka tracków z tego krążka). Z "...And Justice for All" bardzo podobał mi się "Eye of The Beholder", "One" oraz "Blackened", reszta była dla mnie średnia. Swoją drogą, nie rozumiem, co masz do późniejszych krążków (chodzi mi o krążki: "Metallica", "S&M", "Reload" ; IMO reszta, czyli "Load", "St.Anger" i "Death Magnetic" to już poniżej przeciętnego poziomu są). "S&M" jest moim zdaniem świetne, sam pomysł zagrania thrash metalu z orkiestrą jest, jak zwykle moim zdaniem, genialny. W "Metallice" i "Reloadzie" też były świetne, choć już nie thrash metalowe, kawałki, np. "Prince Charming", "Slither", "Fixxxer" i "Enter Sandman".

Co do innych zespołów, to z thrash metalu czasami (prócz Metallici) słucham Kreatora i Megadetha. W ogóle to ja Metallicę i inne thrash metalowe zespoły to słucham od czasu do czasu, tak to słucham lżejszej, a zarazem cięższej (jakkolwiek by to sprzeczne nie było) muzyki. Niestety (?) Venom i Morbid są dla mnie za ciężcy.
Zapisane
Euronymous
Level 7-3
*
Wiadomości: 454


www.burzum.org


« Odpowiedz #19 dnia: Grudnia 29, 2008, 02:34:28 pm »

Co do Metalliki, to nie tyle czepiam się albumów koncertowych, etc. co studyjnych. Mimo, że kawałki z Black Albumu, Load czy Reload wpadały w ucho... to nie jest to. To tak jak z Unrealem. Jedynka była genialna, więc wszyscy nastawili się na dwójkę, która okazała się średnia. Dlatego płyty te zostały dla mnie skreślone za samą nazwę. :) Wiesz - niby dość dobre, ale jak masz dużo lepszych płyt, to po co marnować czas?

Kreator i Megadeath są w porządku.

Osobiście ostatnio napaliłem się na starsze kawałki Gorgorothu - naprawdę miodzio. Wiem, że to wykracza sporo poza thrash (to w końcu black :D), ale chłopaki grają niesamowicie. :D

http://www.youtube.com/watch?v=u1PEIdjc_BA

Na przykład to. Genialne, naprawdę. :D

EDIT: Jeśli chodzi o thrash, to poleciłbym Sodom oraz Destructor, ale na 100% te zespoły znasz, więc... :)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 29, 2008, 04:07:20 pm wysłana przez Euronymous » Zapisane
tropheus
Level 8-5
*
Wiadomości: 819


Poo, it's hot.


« Odpowiedz #20 dnia: Grudnia 30, 2008, 05:36:42 pm »

Ja z thrashu to 3 pierwsze płyty Metallicy, Regin in Blood Salyera i Destroyer of Worlds Bathorego :P.
Zapisane

svartee
Gość
« Odpowiedz #21 dnia: Stycznia 02, 2009, 04:19:27 pm »
Modyfikuj wiadomość

Sodom i Destructor są w porządku. Tak a'propos, to czemu nikt z was nie wspomniał o Testamencie? :P Przecież oni są genialni, a ich nowa płyta  miażdży (choć trochę mi się znudziła, haha).
Zapisane
Euronymous
Level 7-3
*
Wiadomości: 454


www.burzum.org


« Odpowiedz #22 dnia: Stycznia 02, 2009, 04:57:45 pm »

Nie wspomniałem o Testamencie głównie dlatego, że wymieniłeś Kreatora, to myślałem, że głównie niemieckiego thrashu słuchasz. :) Metallica, Testament, Anthrax, Slayer, Pantera, Megadeath są świetne, ale niemiecki thrash FTW. \m/ :)

Nowa płyta Testamentu jest bardzo dobra. Momentami nawet przypomina mi black/death. :P Nie wiem, czemu. Ogólnie przy tym zespole wracają wspomnienia z dzieciństwa. :P

Podobno Venom też jest zaliczany do thrashu. \m/ Serio - Welcome To Hell i Black Metal - te albumy naprawdę wymiatają, a mają dużo wspólnego z thrashem. :P
Zapisane
deimos0
Newsman
*
Wiadomości: 251


Light's champion in stronghold of darkness


« Odpowiedz #23 dnia: Stycznia 02, 2009, 04:59:01 pm »

Z thrashu warto było by sprawdzić black/thrashowy Aura Noir i Old. :D Bo akurat połączenie tych dwóch gatunków wypada bardzo smakowicie.
Zapisane

"There is no greater burden than choosing who to save" - Kamahl, Fist of Krosa
svartee
Gość
« Odpowiedz #24 dnia: Stycznia 04, 2009, 07:45:05 pm »
Modyfikuj wiadomość

Wybaczcie, ale ja black- i death- metalowych rzeźni nie znoszę. Kiedyś oczywiście słuchałem tego drugiego, ale mi się strasznie znudziło. A blacka nie tknę nawet kijem, nie trawię (uchem). Przepraszam, jeśli napisałem to w zbyt agresywnym tonie. :P
Zapisane
deimos0
Newsman
*
Wiadomości: 251


Light's champion in stronghold of darkness


« Odpowiedz #25 dnia: Stycznia 04, 2009, 07:55:09 pm »

Cóż, wypadki chodzą po ludziach. :D Ton nie jest specjalnie agresywny, więc luz. :P A mnie chodziło wyłącznie o twórcze połączenie obu gatunków (które rzeźnickie nie jest). :D
Zapisane

"There is no greater burden than choosing who to save" - Kamahl, Fist of Krosa
Euronymous
Level 7-3
*
Wiadomości: 454


www.burzum.org


« Odpowiedz #26 dnia: Stycznia 04, 2009, 09:15:09 pm »

Death jest rzeźnicki, nie powiem. Ale żeby black?! Black metal może być: satanistyczny, mroczny, kultowy (:D), atmosferyczny, szybki, ale żeby zaraz rzeź? :D Zauważyłem, że większość społeczeństwa tak reaguje. :) Na przykład: mówię do kolegi "słyszałeś kiedyś Burzum?", a on odpowiada "a to black, więc straszna napier******* musi być". A tak naprawdę Burzum to ponury, smutny i atmosferyczny black, ba - nie jest nawet to muzyka ostra! Wiesz, czemu Varg grał tak, a nie inaczej? Bo wyrażał sprzeciw względem death metalu, w którym wszyscy używali tych samych gitar, piecyków, ustawień tylko po to, by być cool. Burzum to przeciwieństwo bycia cool, muzyka zrobiona "po swojemu".
Zapisane
deimos0
Newsman
*
Wiadomości: 251


Light's champion in stronghold of darkness


« Odpowiedz #27 dnia: Stycznia 04, 2009, 09:33:10 pm »

Wszystko to jest kwestią wrażliwości słuchowej. :D Bądź co bądź, są ludzie dla których Ironi mogą być przesadą. I tu żadne argumenty dot. powstawania niczego nie zmieniają - dla każdego brzmi to inaczej. :) W różnorodności siła. :D
Zapisane

"There is no greater burden than choosing who to save" - Kamahl, Fist of Krosa
tropheus
Level 8-5
*
Wiadomości: 819


Poo, it's hot.


« Odpowiedz #28 dnia: Stycznia 04, 2009, 10:08:18 pm »

Dla mnie Maideni są świetni xD. Jeden z moich ulubionych zespołów metalowych, a koncert był świetny. Kto nie był, niech żałuje (jedyne co było tanie jak barszcz to ta... [nie przejdzie mi imię przez gardło :P] córka Harrisa ;/). A co do blacku, to jak jest rzeźnią, to ja jestem Doda :P.
Zapisane

deimos0
Newsman
*
Wiadomości: 251


Light's champion in stronghold of darkness


« Odpowiedz #29 dnia: Stycznia 04, 2009, 10:11:40 pm »

Pani Doroto, witamy w rzeźni! :D Tak jak mówię - wszystko to własna wrażliwość. Owszem, można dostrzegać to i owo, ale wciąż nie móc słuchać. :D Ostatecznie, nawet rodzicielka Nergala dostrzegła muzykę w muzyce (albo jakoś tak) Behemoth (któryś z wywiadów, cytat z wokalisty: "Synku, tu nawet jest melodia!") :D
Zapisane

"There is no greater burden than choosing who to save" - Kamahl, Fist of Krosa
Strony: 1 [2] 3 4 5 Drukuj 
« poprzedni następny »