StarCraft Area Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 12:06:21 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
+  StarCraft Area Forum
|-+  Miejsce dla was
| |-+  Artykuły, opowiadania (Moderator: oOldXman)
| | |-+  [Dodane] Prawdziwy skill
« poprzedni następny »
Ankieta
Pytanie: Ocena artykułu
1 - 0 (0%)
2 - 0 (0%)
3 - 0 (0%)
4 - 1 (8.3%)
5 - 0 (0%)
6 - 1 (8.3%)
7 - 0 (0%)
8 - 4 (33.3%)
9 - 5 (41.7%)
10 - 1 (8.3%)
Głosów w sumie: 0

Strony: 1 2 [3] 4 Drukuj
Autor Wątek: [Dodane] Prawdziwy skill  (Przeczytany 32354 razy)
Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #30 dnia: Listopada 13, 2008, 09:37:00 pm »

Zauważ, że Devourery zmniejszają szybkość ataku i obrażenia jednostkom (co do obrażeń, to nie jestem pewien do końca).

To to wiem, zmiejsza szybkosc i zwiększa podatność na obrażenia.  Ale sam atak jest punktowy (tzn obrażenia dostaje tylko 1 jednostka, a jednostki wkoło dostają tylko spowolnienie i podatnośc na kolejne obrażenia. Valkyrie wygrywają bo mają atak obszarowy, cały oddział devourerów jednocześnie obrywa.

W sumie jednak jak kosztuje 250 m i 150 g, to mogliby zwiększyć HP do 300, lub atak do 30 i byłoby ok.


PS. Devourer to jednostka wsparcia o której chłopaki piszą na stronie. Trochę więcej suchych faktów i czytania. Jego wydzielina spowalnia jednostki i dodaje im premie w ataku, więc korzysta się z ich pomocy wraz z mutami.

Chyba bardziej szturmowa niż wsparcia. Na nich powienien koncentrować się atak przeciwnika, mutaliski są bardziej wtedy wspierające bo zadają wtedy większe obrażenia, gdy jednostki przeciwnika sa oblepione tą mazią. Na mutaliski trzeba uważać, bo są mało odporne i szybko giną.
« Ostatnia zmiana: Listopada 13, 2008, 09:52:34 pm wysłana przez Devourer » Zapisane
Gotrek
Administrator
*****
Wiadomości: 125



« Odpowiedz #31 dnia: Listopada 13, 2008, 10:33:31 pm »

Chyba bardziej szturmowa niż wsparcia.

Ty tak poważnie? Atak własny Devourer ma mizerny pod względem efektywności. Devki sam na sam nie są opłacalne chyba nigdy, tylko i wyłącznie jako dodatek do armii, a to jest, wypisz wymaluj, kategoria "wsparcie".

Poza tym co to za jednostka szturmowa, która nie może atakować większość jednostek podczas gry? Ani bazy nimi nie zniszczysz, ani sił lądowych, a powietrznych nie jest zbyt dużo.

Jeśli jednak ktoś kontruje Mutaliski za pomocą Corsairów czy Wraithów, to wsparcie 3-4 Devek jest przydatne...

I chyba trochę schodzicie z tematu.
Zapisane

"Failing to prepare is preparing to fail".

"The last thing one knows in constructing a work is what to put first"
   — Blaise Pascal.

"Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości
   — Terry Pratchett.
tropheus
Level 8-5
*
Wiadomości: 819


Poo, it's hot.


« Odpowiedz #32 dnia: Listopada 13, 2008, 10:34:57 pm »

Dokładnie. Terran powinien wiedzieć co dzieje się na CAŁEJ mapie, a nie tylko w mainie przeciwnika i w miejscach na potencjalne expy. Jak Terran ma dobrą wizje mapy, to nie powinien mieć problemu z doborem kontry na zagrania przeciwnika, co jest bardzo kluczowe. Załóżmy, że Terran gra tylko 2 shopy i ma do tego 7 factów bez shopów. Jego przeciwnik wie o tym i gra więcej goonów. Terran, który ma wizje całej mapy będzie widział więcej goonów niż zetów i dostawi jeszcze jednego shopa. Jeśli natomiast Terran, który nie ma wizji całej mapy, nie dorobi shopu i będzie miał mniej tanków. Dalszego przebiegu można się domyśleć.

P.S. Ale gadam od rzeczy :P.
Zapisane

Euronymous
Level 7-3
*
Wiadomości: 454


www.burzum.org


« Odpowiedz #33 dnia: Listopada 13, 2008, 10:50:33 pm »

ŁO MATKO BOSKA! (doceńcie moje poświęcenie)

Po pierwsze -  każdy ma swoje zdanie, ale procesy myśleniowe u Terrana są raczej proste, gdy u Protossa i Zerga trzeba bardziej się wysilić. Liczy się tam więcej małych czynników, zwłaszcza u Protossa.

Po drugie - Devourer... Najwyraźniej nie rozumiesz, co to mechanika. Jest to ogól czynności powtarzalnych takich jak tworzenie robotników, makrowanie armii oraz np. dodawanie kolejnych Pylonów. Na wyższych poziomach gry akcje takie, jak Reaver drop też są zaliczane do mechaniki. Ogólnie rzecz ujmując są to procesy nie polegające na właściwym planowaniu a raczej samej egzekucji strategii. Dobry mechanicznie gracz idealnie wykona daną strategię, mając budynki w odpowiednim czasie i świetnie wykonując poszczególne elementy strata. Tutaj gwarantuję ci, że Terran jest najtrudniejszy. To po prostu fakt. Tego nie podważysz. Koniec.
Zapisane
Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #34 dnia: Listopada 13, 2008, 11:35:24 pm »

Chyba bardziej szturmowa niż wsparcia.

Ty tak poważnie? Atak własny Devourer ma mizerny pod względem efektywności. Devki sam na sam nie są opłacalne chyba nigdy, tylko i wyłącznie jako dodatek do armii, a to jest, wypisz wymaluj, kategoria "wsparcie".

Poza tym co to za jednostka szturmowa, która nie może atakować większość jednostek podczas gry? Ani bazy nimi nie zniszczysz, ani sił lądowych, a powietrznych nie jest zbyt dużo.

Jeśli jednak ktoś kontruje Mutaliski za pomocą Corsairów czy Wraithów, to wsparcie 3-4 Devek jest przydatne...

I chyba trochę schodzicie z tematu.

W sumie z ogólnego punktu widzenia to Devourery są rzeczywiście jako wsparcie, głównie dla Guardianów, które są główną siłą ataku.
Ale i tak same Devourery są znacznie skuteczniejsze niż same mutaliski. Oddział mutalisków bez problemu zjedzie przecież każdy odział jakiejkolwiek floty. Oddział Corsairów raczej nie ma szans z oddziałem Devków, po pierwszej salwie zginie 1, a pozostałe stracą swój głowny atut - szybkostrzelność. Biorąc pod uwagę pancerz to corsair będzie zadawał tylko 3 punkty obrażenia, a Devourer 34. Z Wraithami gorzej, jak zrobiłem ekperyment 12 Devkami zaatakowałem 12 Wraithów to przeżyło 8 Devków, ale jak zrobiłem odwrotnie tzn zaatakowałem 12 Wraithami 12 Devków to przeżyło tylko 4 Devki. Stąd Devki powinny mieć większy atak, lub większe HP, aby sobie lepiej rdziły z tymi Wraihami, jak też pozostałą flotą.
Jak ktoś kontruje Mutaliski Wraithami czy Corsairami to jakieś wsparcie jest raczej konieczne, jak nie Devków to przynajmniej Hydralisków i Defilerów. 3-4 Devki to trochę mało.
Zapisane
Gotrek
Administrator
*****
Wiadomości: 125



« Odpowiedz #35 dnia: Listopada 13, 2008, 11:59:41 pm »

Za kasę 12 Devourerów, które niewiele mogą, możesz mieć blisko dwa tuziny Mutalisków, którymi nierzadko można atakować nawet jednostki przeciwlotnicze.
Zapisane

"Failing to prepare is preparing to fail".

"The last thing one knows in constructing a work is what to put first"
   — Blaise Pascal.

"Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości
   — Terry Pratchett.
Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #36 dnia: Listopada 14, 2008, 12:25:49 am »

No nie wiem czy tak znowu prawie 2 tuziny mutalisków poradzą sobie z oddziałem Corsairów.  Zresztą na mutaliski trzeba bardziej uważac - łatwo giną bo są mało odporne.
Co do kasy, to włąśnie o tym mówiłem, powinno się wzmocnić atak, jakby przy tej częśtotliwości dac ze 40 + te Acid Spores to już by byłoby bardziej efektywnie.
Zapisane
Gotrek
Administrator
*****
Wiadomości: 125



« Odpowiedz #37 dnia: Listopada 14, 2008, 12:53:58 am »

1. Mutalisk ma o wiele szersze zastosowanie niż Corsair.
2. Za cenę 12 Corsairów możesz mieć tylko około 15 Mutalisków...
3. Z 12 Corsairami problem może mieć nawet 30 Mutalisków...
4. Mutalisk jest używany często, Corsair rzadziej, Devourer sporadycznie.

Dalej uważam, że schodzicie z tematu.
Zapisane

"Failing to prepare is preparing to fail".

"The last thing one knows in constructing a work is what to put first"
   — Blaise Pascal.

"Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości
   — Terry Pratchett.
Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #38 dnia: Listopada 14, 2008, 02:44:34 am »

1. Mutalisk ma o wiele szersze zastosowanie niż Corsair.
2. Za cenę 12 Corsairów możesz mieć tylko około 15 Mutalisków...
3. Z 12 Corsairami problem może mieć nawet 30 Mutalisków...
4. Mutalisk jest używany często, Corsair rzadziej, Devourer sporadycznie.

Dalej uważam, że schodzicie z tematu.

To może wydziel z tego wątek np "jednostki" czy "devourer" i będzie ok.
. W prawie każdej grze używa się zerglingów, hydralisków, mutalisków i lurkerów i nimi sie roztrzyga grę, jak się przeciąga to wtedy robi się defilery, ultraliski czy devourery. Przeciwko Zergowi często używa sie Corsairów do wybijania Overlordów we wczesnej fazie gry, jak się zapomni o Spore Colony i Hydraliskach.
Devourerów się używa rzadko, bo jest daleko w drzewie technologicznym i atakują tylko cele latające.
Zapisane
sap
Recenzent
*
Wiadomości: 270


« Odpowiedz #39 dnia: Listopada 14, 2008, 09:23:51 am »

Zdecydowanie temat należy wydzielić.
Owszem używa się lingów, Hydr, mutek i Lurkerów - nierzadko mogą one rozstrzygnąć grę. Ale jeśli gracze są podobnie skillowi, gra na pewno przejdzie w sferę macro i tu będzie się liczyć jak dużo masz expów, ile fabryk. W tym stadium Ultraliski są niezbędne, Defilery są bardzo ważne, ale Devek jeszcze - przyznam - nigdy nie widziałem na repku i sam ich nie używam. Mutaliski są obecne nawet w bardzo późnej grze, jeśli mają kłopoty z Corsair/Valkyrie... wtedy bierzesz kilka Devourerów, strzelasz w nielubianą grupkę a wtedy atakujesz klasycznie Mutaliskami. Spotęgowane przez Acid Spores pociski ptaków mogą wyrządzić niesamowite szkody. Prócz tego Devki wspomagają ogniem i przyjmują obrażenia na swój pancerz. Ale to mutki są tu szturmowcami, a nie Pożeracze.
Zapisane
Euronymous
Level 7-3
*
Wiadomości: 454


www.burzum.org


« Odpowiedz #40 dnia: Listopada 14, 2008, 01:54:25 pm »

Zgadzam się z Sapem w 100%.

Widziałem graczy takich jak sAviOr czy Jaedong robiących trochę Devouerów przeciwko strategiom takim jak Corsair+Reaver. (chodzi mi tu oczywiście o late game)

Nie rozumiem tego, do czego zmierza Devourer w swoich postach. Z tego co mi się wydaje, to temat dotyczy tego, czy mechaniczna sfera gry jest rzeczywiście tak ważna i czy trzeba ją w pierwszej kolejności wytrenować, kombinowaniem zajmując się później. A ceny jednostek czy ich skuteczność względem siebie zdaje się nie mieć NIC wspólnego z mechaniką.

P.S. No dobra, trochę ma. Ale w odwrotny sposób niż powiedział Devourer. Powiedzmy, że gramy M&M w TvZ. Jednostki Terrana tworzą się bardzo szybko i kosztują bardzo mało. Z tego powodu mamy dużo barracków. Taki z tego wniosek, że mamy baaardzo dużo Barracks produkujących w szybkim tempie tanie jednostki. I w czym jest to łatwiejsze od Protosskiego mass goona, w którym wystarczy mu 5 gate z długo produkującymi się jednostkami? Które są poza tym dość drogie. U Terrana trzeba cały czas dorabiać supply zajmujące bardzo dużo miejsca. U Protossa małe pylonki, które można tworzyć jednym robotnikiem. -_-
Zapisane
Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #41 dnia: Listopada 14, 2008, 02:21:43 pm »

Guardianów nie wymieniłeś. Mozna ich przecież użyć zamiast Ultralisków.  Jak przeciwnik ma dużo Tanków, REaverów to chyba lepiej użyć guardianów. Ja zawsze częściej używam właśnie ich do ataku, lepsza koncentrcja ognia, zasięg, i jako, że latające to większość jednostek wroga jest nieszkodliwa.
Chociaż fakt, że przez parę tygodni na necie devki widziałem tylko raz (poza swoimi, ja je miałem dość często w zaawansowanej częsci gry).
W sumie to i tak przy duzej flocie Terrana i Protossa konieczne staje się użycie Defilerów i Hydralisków, bo flota zergów jest niestety za słaba.
Tylko co jak sie np. gra na wyspach ? Zerg ma chyba przerąbane.

No na Corsair Reaver to chyba najlepiej Guardian+Devourer.

W sumie jak pisałem, temat się zrobił bardziej o jednostkach niż o mechanice.
A właściwie to ta cała mechanika to po prostu szybkość produkcji i rozwoju. Jak jeden klika dużo szybciej od przeciwnika to wygrywa.
Zapisane
Euronymous
Level 7-3
*
Wiadomości: 454


www.burzum.org


« Odpowiedz #42 dnia: Listopada 14, 2008, 02:42:54 pm »

KUSZA! (doceńcie moją cenzurę)

Mechanika to nie jest, kto szybciej klika, bo każdy głupi (IdrA) miałby ją dobrą. Na Corsair+Reaver rzeczywiście jedną z najlepszych kombinacji jest Guardian+Devourer. Natomiast używanie ich w regularnym ZvT i ZvP to raczej głupota. Przynajmniej na normalnych mapach. Rozumiem, że mają zastosowanie na mapach takich jak Blue Storm (ZvT) oraz Katrina (wąskie przejścia), ale opierać na nich swój cały atak (oprócz tego ZvT na mapach pokroju BS :)) to samobójstwo. Nie wiem, z kim grasz, ale jak ja bym np. na ICCup wyjechał z Guardianami, to raczej by się to dla mnie zbyt dobrze nie skończyło. Jest to jednostka, którą się w zasadzie późno zdobywa. A w TvZ im więcej Terran ma vesseli (czyli im dłużej się toczy gra) tym bardziej beznadziejne się okazują Guardiany i lotnictwo w ogóle. W PvZ wystarczy zrobić 3 Stargate i zacząć produkcję Corsairów czy choćby wymierzyć 3 dobre stormy i już nie ma po nich śladu.
Zapisane
rafikozor
Gość
« Odpowiedz #43 dnia: Listopada 14, 2008, 02:43:48 pm »
Modyfikuj wiadomość

Dlaczego nie popatrzysz jak grają pr0?
Guardian + dev vs. sair reaver? Uwielbiam Cię! Jak masz 6 gazowni to może się da. Zapomniałeś zapewne, że guardiany nie przejdą przez kanały nydusa, więc ścigać nimi shuttle nie sposób... z resztą celem armii sair + reaver nie jest wojsko:P tylko drony i budynki. Na ten build skuteczne są hydry + kamikadze.
Jest jeszcze build Carrier + sair (a raczej zawsze powstają po sair + reaver), wtedy rzeczywiście robi się 4-8 devków, które tylko osłabiają atak corsairów (2 seriami ataków), a całe lotnictwo jest niszczone tanimi, szybkimi kamikadze (zapomniałem jak to się nazywa) + pałętającymi się wszędzie hydrami, taki splagowany sair jest na 1, a Carrier na 3 kamikadze... Devkami można potem też atakować uciekające Carriery, żeby dobić resztki....
24 devki (pół limitu populacji + 10k surowców)  to byłaby istna uczta dla protosskich DA i HT, które zawsze towarzyszą lotnictwu.

I po co to debilne "Wpisz litery widoczne na obrazku:" nad pisanym postem?
Zapisane
Euronymous
Level 7-3
*
Wiadomości: 454


www.burzum.org


« Odpowiedz #44 dnia: Listopada 14, 2008, 02:55:36 pm »

Zagraj ze mną. Ja zagram Zergiem, ty graj co chcesz. Zobaczymy, kto wygra.

Poza tym fakt, że najlepszy Zerg w historii (sAviOr) używa takiej kontry, jest świetną rekomendacją, że jest to doba kontra.

ŻE CO? Carrier + Sair?! Masz chyba na myśli Andromedę, gdzie można mieć bardzo szybko 4  bazy, w tym 3 z gazem. Tylko tam jest ten build możliwy do zastosowania.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 Drukuj 
« poprzedni następny »