Glynnis Talken vs Karren Strassman - Debata.

[spychi]

Pod tym linkiem:
http://www.youtube.com/watch?v=TGi6T-NBFuc
mamy pierwszą wersję filmiku CG z BlizzConu 2008, pod koniec słyszymy głos Glynnis Talken  (jest to aktorka, która podkładała głos Kerrigan)

A w tej wersji:
http://www.youtube.com/watch?v=qsmcBpmr9zQ
słyszymy nową "Kerrigan", jest to Karren Strassman znana z podkładaniu swojego głosu w serii Command  & Conquer.
Tutaj mamy porównanie obydwu aktorek w CG z pierwszego StarCrafta
http://www.youtube.com/watch?v=YIbowZqsB-4
Która aktorka bardziej się Wam podoba?

[SirRaspberry]

Naprawdę trudny wybór. Jednak chyba wolę głos tej z jedynki, jest po prostu ok. Ten drugi głos jest bardziej przenikliwy, ale brzmi trochę bardziej hmmm jak głos dziewczynki:P, no i bardzo dokładnie wymawia każdy wyraz, zbyt dokładnie. Nie bardzo mi się to uśmiecha.

Nr. 2 ;]

[spychi]

Dodałem ankietę do tematu .

[tropheus]

Przyzwyczajenie i wogóle, dlatego głosuję na Glynnis Talken.

[oOldXman]

A ja wole nową, ma jakiś taki lepszy głos do tej roli, chociaż lubię też starą Kerrigan z jej starym głosem .

To, że chyba wolę nowy głos to wyjątek, bo Jimy to jakiś Kaszankus z tym nowym wyglądem i głosem.

[Negro]

Tak na prawdę, ciężko jest w chwili obecnej podejmować jakąś konkretniejszą decyzję. Wynika to stąd, że mamy tylko dwie, bardzo krótkie próbki głosu Strassman w roli Kerrigan, podczas gdy Talken mieliśmy okazję słyszeć wielokrotnie.
Jeżeli jednak mam już się wypowiadać. Najnowszy filmik w porównaniu z tym z Blizzconu. W tej kwestii moją zdecydowaną faworytką jest Karren Strassman - jej wypowiedź jest zdecydowanie bardziej "realistyczna" i moim zdaniem lepiej pasuje do charakteru Kerrigan.
Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku filmiku porównawczego. Tutaj, pomijając kwestie przyzwyczajenia, Glynnis Talken wypadła o niebo lepiej. Kwestia Strassman jest tu strasznie sztuczna, każdy wyraz jest zbyt mocno intonowany, jakby recytowała jakiś wiersz. Podobnie barwa głosu wypada tutaj dużo gorzej w przypadku tej aktorki.

Reasumując:
W StarCraft: Brood War właściwie nie można zarzucić nic Glynnis Talken, jako Kerrigan. Czy Strassman jest lepsza? Musiała by podłożyć głos pod kilka tych samych kwestii by można to było porównać. Jak to będzie w przypadku SC2? Na sensowną odpowiedź musimy raczej jeszcze poczekać. Bo jak do tej pory mamy tylko dwie krótkie wypowiedzi, o bardzo różnym poziomie.

[spychi]

Ja powiem to co mi się raz cisnęło na usta:
co do Karren Strassman mam mieszane uczucia, kocham Kerrigan jako postać i zmiana aktorki podkładającej głos to jakby ktoś mi jaja uciął dzień przed nocą poślubną.

[Winth]

Talken. Z sentymentu. Zawsze się źle czułem, gdy pozwoliłem mojej łuczniczce umrzeć w Diablo (pierwszej części) i musiałem słyszeć jej krzyk.

Strassman jest trochę za bardzo szynkowata IMO. Jasne, że to pasuje do roli tej megalomanki ("Queen Bitch of the Universe"), ale to lekka przesada...

Ale nie będę narzekał.

[SirRaspberry]

Myślę, że ankieta(i nie tylko) dobitnie pokazuje, że tego co dobre nie należy na siłę poprawiać   q-_-p

[oOldXman]

Hahahah, chyba jestem jedynym^_^, chociaż sam nie jestem pewny swojego wyboru.

[spychi]

Każdy lubi co innego ;P.

[Kiko]

Hm... rzeczywiście trudno jest zdecydować kto ma podkładać głos na podstawie tak krótkiego materiału, ale skoro mam porównać to proszę . Dotychczasowe materiały z głosem "starej" Kerrigan brzmią trochę dziwnie. Możliwe, że to głos Pani Talken tak się zmienił, albo po prostu osoby pracujące nad dubbingiem użyli jeszcze za mało filtrów, jej głos jest po prostu za mało złowieszczy, brzmi jak naturalny głos tej aktorki ;P.
A jeśli chodzi o głos nowej Kerrigan, to w filmiku porównawczym wyszedł strasznie "sztywniacko", jakby z angielskim akcentem. Za to muszę przyznać, że w najnowszym filmiku gdzie Kerri walczy z Zeratulem głos nowej aktorki jest świetny! Taka krótka kwestia, a jednak bardzo mi się spodobała i dlatego na razie mój głos wędruje do niej . Oczywiście Talken odwaliła świetną robotę w SC nadając postaci Kerrigan niesamowity charakter. Mam nadzieję, że twórcy dokonają odpowiedniego wyboru .

[deimos0]

Jeśli o mnie chodzi, wybieram Glynnis Talken. Nie na podstawie dostępnego materiału, a doświadczeń z poprzedniej odsłony - jej głos był tam po prostu lepiej zmiksowany. Jeśli nowa pani też dostanie takie filtry, wtedy będę na "tak" w kwestii Karren Strassman. Nie byłem jakimś ultra fanatykiem starych aktorów i prawdę mówiąc, bardziej ucieszył mnie powrót "starego" głosu Jima Raynora