StarCraft Area Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 23, 2024, 11:40:07 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
+  StarCraft Area Forum
|-+  StarCraft + Brood War
| |-+  Problemy
| | |-+  Kampania Protossów ,misja 7 pt: "Homeland" - problem
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 3 Drukuj
Autor Wątek: Kampania Protossów ,misja 7 pt: "Homeland" - problem  (Przeczytany 14232 razy)
Darigan
Level 3-4
*
Wiadomości: 45


SILENCE ! ! !


« dnia: Czerwca 09, 2009, 07:05:34 pm »

Witam!

Mam problem z przejściem misji 7 kampanii Tossów. O ile zdążyłem się rozeznać walczy się tam z 2 komputerami - również Protossami. W momencie kiedy zakładam expa i zaczynam szykować jakąś tam eskadrę Scoutów + Reaver dropa to zaczynają się wjazdy po kilkanaście Dragoonów + Zety i do tego Arbiter. No i wtedy wymiękam.

Jeśli mógłby ktoś podpowiedzieć coś na temat tej misji to byłbym wdzięczny. Dla jasności - bynajmniej nie proszę o solucję, wskazówka czy porada wystarczy.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Szczerze oddany n00bek Darigan  ;)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 10, 2009, 02:30:40 am wysłana przez Negro » Zapisane

"Bo płomień mojej duszy to dwa krzywe lustra i zepsuta latarka..."
                                                                                                             ~ Anonim
Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #1 dnia: Czerwca 09, 2009, 07:21:04 pm »

Nie inwestuj w Scouty tylko też w Zety i Dragoony + kilka reaverów i HT. No chociaż kilka Scoutow sie przyda jak komp atakuje  większą grupą samych reaverów.
Zapisane
Darigan
Level 3-4
*
Wiadomości: 45


SILENCE ! ! !


« Odpowiedz #2 dnia: Czerwca 09, 2009, 07:33:06 pm »

Przepraszam, ale nie zrozumiałem powiedziałeś żebym inwestował we wszystkie dostępne mi jednostki, tylko nie w Scouty ,ale jednak w Scouty na wypadek Reaverów.

Reasumując mam kupować wojsko i "Scouty na wypadek Reaverów".

Chyba, że czegoś nie zrozumiałem.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 10, 2009, 02:29:20 am wysłana przez Negro » Zapisane

"Bo płomień mojej duszy to dwa krzywe lustra i zepsuta latarka..."
                                                                                                             ~ Anonim
Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #3 dnia: Czerwca 09, 2009, 07:51:08 pm »

Tzn chodziło mi, żeby inwestować głównie w Dragoony i Zealoty (szczególnie te pierwsze), których powinieneś robić jak najwięcej. Reaverów zrób kilka - z 5-6 wystarczy. Templarów wystarczy ze 3. Scoutów wystarczy z 5-6 na te Reavery. I raczej ich nie używaj do walki z Dragoonami.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 10, 2009, 02:31:54 am wysłana przez Negro » Zapisane
Darigan
Level 3-4
*
Wiadomości: 45


SILENCE ! ! !


« Odpowiedz #4 dnia: Czerwca 09, 2009, 08:04:09 pm »

Ok. I jeszcze jedno. Muszę to robić na fasta skupiając się na ataku czy też cierpliwie wykańczać wroga po kolei?
« Ostatnia zmiana: Czerwca 10, 2009, 02:32:28 am wysłana przez Negro » Zapisane

"Bo płomień mojej duszy to dwa krzywe lustra i zepsuta latarka..."
                                                                                                             ~ Anonim
Pojotr
Global Moderator
*****
Wiadomości: 41



« Odpowiedz #5 dnia: Czerwca 09, 2009, 08:22:01 pm »

Będzie o wiele prościej zwyczajnie zalać przeciwników masą Dragoonów. Postaw jednego ekspa, kilka Gateway-ów i masują do oporu jednocześnie wciąż ulepszając swoje wojsko. Warto dołożyć kilka HT na duże grupy Zealotów, ale to właściwie wszystko. Gdy grałem za pierwszym razem zatrzymałem się dopiero na następnej misji (głównie przez absurdalne ilości Arbitrów u przeciwnika). Reavery i Scouty (zwłaszcza te drugie) to w większości map (między innymi tej) zwykle marnowanie surowców. Powodzenia*.

*Niby mógłbym napisać gdzie masz dokładnie ekspować, albo gdzie zaatakować najpierw ale podobno nie chcesz solucji.

PS. Zbierz ze 3 oddziały wojska i dopiero potem atakuj.
Zapisane

Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #6 dnia: Czerwca 09, 2009, 08:35:32 pm »

Mnie się tam Reavery i Scouty przydały w tej misji. W następnych misjach już chyba były Carriery, więc grało się dośc łatwo.
Zapisane
Darigan
Level 3-4
*
Wiadomości: 45


SILENCE ! ! !


« Odpowiedz #7 dnia: Czerwca 09, 2009, 08:41:56 pm »

Heh. Teraz jak próbowałem to poszło mi "nawet, nawet" czyli zdążyłem w 3 atakach zniszczyć mu 3 wieżyczki tracąc przy tym oddział Scoutów i po pół oddziału Zetów i Goonów. Te arbitry są koszmarne.
Włażę mu armią woja, zdobywam jakąś tam przewagę a on nagle ich wszystkich znika... i potem mi gdzieś wyskakuje jak filip z marichuany cały oddział goonów. :(
« Ostatnia zmiana: Czerwca 10, 2009, 02:34:39 am wysłana przez Negro » Zapisane

"Bo płomień mojej duszy to dwa krzywe lustra i zepsuta latarka..."
                                                                                                             ~ Anonim
Devourer
Level 7-3
*
Wiadomości: 448



« Odpowiedz #8 dnia: Czerwca 09, 2009, 09:07:27 pm »

Hehe, a obserwery gdzie miałeś (takie małe, niewidzialne, nieatakujące - służy do wykrywania niewidizalnych jednostek ;) ) ? Po prostu Arbiter ma taką zdolność, która sprawia że jednostki wokół niego stają się niewidzialne. Nie atakuj tymi Scoutami wieżyczek, bo się to nie opłaca (jedyne w czym sie te Scuty moga przydać to te ataki reaverów o których mówiłem).
Zapisane
Trydium
VIP
*
Wiadomości: 291


Stary ogr


WWW
« Odpowiedz #9 dnia: Czerwca 09, 2009, 09:34:10 pm »

Wystarczy masa Dragoonów z Zealotami na Upach do ataku przewalić się wzdłuż lewej krawędzi mapy w dół, a następnie wzdłuż dolnej w prawo. Po zniszczeniu Nexusa bazy pomarańczowego Protossa jest koniec. Żadnych Reaverów i ŻADNYCH Scoutów. Jak zależy ci na czasie to szybko zajmij wolną ekspansję na wschodzie. Dobra rada: grupuj swoje wojska mniej więcej na środku twojego pola, daleko poniżej rampy. Będziesz mógł łatwo przechwycić wszystkie atakujące jednostki i szybko reagować na atakowanego expa.
Aha, Cannony (wejścia do baz wroga) przebijaj Zealotami ze Speed-Upem. Szybko i skutecznie.
Edit
Devourer ty mój ulubiony SC geniuszu, Scouty przydają się jedynie... hmm nigdy tak naprawdę, do ganiania Overlordów lepsze są Corsairy.
Zapisane

tropheus
Level 8-5
*
Wiadomości: 819


Poo, it's hot.


« Odpowiedz #10 dnia: Czerwca 09, 2009, 09:39:43 pm »

Jeżeli to ta misja, w której zaczynasz, mając kilku Dark Templarów, to wystarczy nimi pójść "na pałe" do bazy pomarańczowego tossa i zniszczyć mu Nexus. I po co tu się bawić w goony, rivy i Scouty oO? Chyba, że pomyliłem misje :P.
Zapisane

Trydium
VIP
*
Wiadomości: 291


Stary ogr


WWW
« Odpowiedz #11 dnia: Czerwca 09, 2009, 09:41:12 pm »

Ano to ta misja, i faktycznie w dolnym krańcu bazy pomarańczowego Cannonów nie ma, więc spokojnie można tak to uczynić.
Zapisane

Winth
Level 4-3
*
Wiadomości: 75


Commence nullification of data link.


« Odpowiedz #12 dnia: Czerwca 09, 2009, 10:07:57 pm »

Devourer, Darigan, sprzedajcie mi trochę tego cracku, który razem ćpacie, bo nie rozumiem, jakimi drogami musi iść umysł, aby można było logicznie dojść do takiej konkluzji: ,,Spodziewam się ataku armii Dragoonów i Zealotów, więc zrobię Scouty - jednostki o dużo wyższej cenie niż Dragoony, budujące się znacznie dłużej, i których atak przeciwko celom naziemnym jest definitywnie zbyt słaby, by poważnie Dragoonom zagrozić, i które z pewnością nie zniszczą Zealotów, zanim te dokonają wystarczających zniszczeń na moich budynkach. Użyję także Reaverów, które jednak w zamyśle nigdy nie służą jako główny damage disher, tylko wsparcie z tyłu, którego nie mogą udzielić, ponieważ nie istnieje wystarczająco duża armia, którą mogą wesprzeć!  Jestem genialny! W istocie, bystrość mojego umysłu przebija Gracjana Roztockiego i Krzysztofa Kononowicza!"? Kampania jest między innymi po to, by ZROZUMIEĆ, jak działają jednostki.

Na ataki Reaverów nie potrzeba żadnego Scouta. Stosunek kosztu do efektywności powietrze-ziemia tych jednostek i tak jest za mały i zanim ten jeden Reaver zginie, zdąży zdemolować całą bazę. Najprościej jest wysłać po prostu częśc swoich Dragoonów i Reaver padnie (lub ucieknie za pomocą Recalla) w kilka strzałów. Dragoony są duże (mała powierzchnia splasha je obejmuje) i mają sporo HP, więc splash nie jest tutaj wielkim problemem. Reaver ma ogromny cooldown, więc nie wystrzeli więcej niż dwa razy, kiedy znajdzie się w zasięgu Dragoonów. Dwa strzały - jeden Dragoon, tyle, że Reaver jest wart więcej od Dragoona.

(Winth odwraca się i biorąc przykład z Manfreda von Karmy, wali głową w ścianę)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 10, 2009, 02:37:20 am wysłana przez Negro » Zapisane

Yuki Nagato <3
tropheus
Level 8-5
*
Wiadomości: 819


Poo, it's hot.


« Odpowiedz #13 dnia: Czerwca 09, 2009, 10:16:32 pm »

Brawa dla Wintha, bo dobrze gada. Dobrze wymicrowane goony (to nie jest wcale trudne do wyuczenia) pokonają riva, zanim on wystrzeli 2 razy (czyli żaden goon nie zginie). A tak btw, to słuchając porad Devourera, człowiek daleko nie zajdzie w Starcrafcie :P.
Zapisane

Mateusz
Level 6-4
*
Wiadomości: 296


AH AH AH AH AH


« Odpowiedz #14 dnia: Czerwca 09, 2009, 10:41:44 pm »

Brawo.
Zapisane

Strony: [1] 2 3 Drukuj 
« poprzedni następny »