Na Teamliquid są zwolennicy treningu macro w walce w najtrudniejszych kampaniach Brood War. (oczywiście podczas gry offline)
Ha! A czytałeś wstęp? "I'm a noob, so I be very general here." I wiesz co? Jak ktoś nie ogarnia, to jakikolwiek kontakt z SC podnosi poziom jego mechaniki. Może i nie uczy się taktyki 1v1, ale jeżeli ćwiczy w dobrym kierunku (przeczytaj w tym artykule: "but when you're temporarily disconnected (vacation?) this is the best way to practice, coupled with a good supply of reps.") to na prawdę ułatwia potem zmagania. Na singlu można nabywać nawyki bindowania wszystkiego co popadnie, dołączania nowych jednostek pod bindy, kontrolować wydawanie surowców, microwania (stim, burrow, siege, storm), tworzenia boxów itd. Jak ktoś dopiero zaczyna, to wciśnięcie Ctrl+0, albo Shift+Ctrl+6 może być zbyt przydługawe, na singlu można to bezboleśnie przećwiczyć, na BN porażka przez takie drobiazgi boli.
A więc odnośnie "zwolenników kampanii", to na TL znalazł się jeden taki samozwańczy noob, którego i tak inni forumowicze zmieszali za to z błotem^^
Autor