Lepszy klimat (kreska jakaś taka bardziej mroczna)
poza tym w nowej wersji idiotyczne śmieszne przerywniki z pokemonową grafiką powodują że gdy to oglądam na mojej twarzy pojawia się uśmiech politowania
ale za to na przykład w 5 odcinku przez dziesięć minut patrzyliśmy na to jak jakiś grubas je kolację i się śmieje, zamiast oglądać masakrę w londynie
Rozumiem że nieskończone bagnety wyglądają fajnie, ale Walter odbijający pociski niteczkami to już grube przegięcie.
Dalej, fabuła jest totalnie do kitu
Jakiś debil na sterowcu ze swoją "armią" kilkudziesięciu wampirów cudem omija całą flotę angielską oraz obronę lotniczą i jak gdyby nigdy nic wyrzuca żołnierzy na londyn i nagle wszystko staje w płomieniach. Gdzie tu sens?
(Alucard wiedząc że nie może przebyć wody, uwięził się na lotniskowcu?)
Ogólnie polecam wszystkim normalnego hellsinga, a wersję OAV proszę wsadzić między naruto i pokemony. Bynajmniej też jest przeznaczona dla dzieci które będą się zachwycać że wylało się kolejne wiaderko krwi.
Z drugiej strony, dziwoląg robiący za tego głównego złego w starej wersji jest równie debilny, jak te scenki.
Gadasz tak, jakby przegięcie nie było wpisane w konwencję walk.
Gratuluję dyskwalifikowania całej fabuły na podstawie JEDNEGO motywu.
Jakiś debil wyglądający jak szaman z plemienia Papuasów najpierw obrywa srebrną kulą prosto w łeb i nic mu się nie dzieje, ale jak później zostaje przebity srebrnym prętem, ginie od razu i tak po prostu (pomimo faktu, że zyskał moce jakiegoś mrocznego boga). Gdzie tu sens?
Cytując za Geraltem, pohamuj rozlatany języczek. Takie wypowiedzi w ustach 14-latka, wysuwającego sugestie co do dziecinnego gustu człowieka siedem lat odeń starszego, wyglądają dość śmiesznie, by nie powiedzieć, że absurdalnie.Poza tym skoro już przy dzieciach i twoim wieku jesteśmy, Hellsing ma wyraźne oznaczenie "+18". Jeśli zaś mimo niespełnienia tego wymogu oglądasz ten serial, to miej chociaż na tyle honoru, aby nie pisać takich rzeczy, jak twoje ostatnie zdanie. Bo ja naprawdę nie lubię hipokrytów.
A "bynajmniej" to NIE jest synonim "przynajmniej".
Wcale nie popieram fabuły Hellsinga, ale pomimo to uważam że jest lepsza niż Hellsinga OAV
Robienie z Waltera niezniszczalnego boga to rozwalenie konwencji walk. (Specjalnie w starej wersji urwał mużynowi tylko rękę, a celował w głowę, bo jest już za stary)
Ten jeden motyw jest całą fabułą
Nie dyskryminuj innych TYLKO z powodu wieku, bo ja też mam swoje zdanie i patrzenie na świat. Wiek wcale nie znaczy o inteligencji.
Poza tym znaczek w górnym rogu ekranu to czysta formalnośc.
Jeśli powiesz mi że "Włatcy Móch" to serial dla dorosłych to chyba powinieneś dostać rangę umysłowo chorego
Ps. Ty jesteś kryminalistą, bo wsiadasz do pociągu PKP bez zaznajomienia się z regulaminem pasażera.
Po pierwsze, gość nie był Murzynem. Po drugie, w Hellsing OVA też mu rękę urwał (a na początku walki nawet źle wycelował i odciął mu koniec cygara, zamiast rozwalić mu łeb), jeśli ten "drobny" szczegół ci umknął.
A tobie się tylko tak wydaje. Poszukując mocnych wrażeń, sięgasz po coś, co nie jest adresowane do ciebie (bo jak nie jest oznaczone "+18", to przecież nie ma się czym chwalić), a potem podobne zachowanie próbujesz przypisywać innym.
Ale widziałem też Hellsinga, i tu już uważam, że umieszczanie tego samego znaku jest jak najbardziej uzasadnione.
Nie zarzuciłem ci samego faktu, że się zaopatrzasz w produkt oznakowany "dla dorosłych", tylko to, że robisz to, a potem potępiasz ludzi, którzy szukają wrażeń na podobnej zasadzie. To się nazywa "hipokryzja".
Więc dlaczego najpierw nie może wcelować w głowę a potem staje się kuloodporny?
Chodziło mi o to co nowego dodał OAV
Tu się mylisz. Wybieram filmy niezależnie od znaczka, a to czy jest dziecinny to określam podług tego czy fabuła nie wymaga myślenia, i czy jest zbudowana w absurdalny sposób (nie chodzi mi o bagnety wyciągane znikąd, tylko o to że ktoś leci do Londynu sterowcem z wielką swastyką i nikt go nie zauważył)
Na ten przykład Uważam Naruto za bardzo inteligentne i filozoficzne anime, bo traktuje o celu życia poszczególnych ludzi, a fabuła jest zawikłana i skomplikowana.
Nie przybieraj tonu jakbyś to ty był nauczycielem, bo świat może odwrócić te role.
Już raz wytłumaczyłem 18-letniemu koledze dlaczego takich skafandrów jak w Crysisie nie ma na stanie amerykańskiej armii, i nie myśl że nie wiem co to znaczy hipokryzja.
Wszystkie wytykane przez ciebie błędy (poza tym "OVA") są po prostu archaizmami.
Poza tym zgodziłem się z tobą że akcja jest lepsza, w nowej serii, więc nie musisz mi udowadniać że "Szaman z plemienia papuasów" bo to nie jest kontrargument. Spróbuj obronić tą fabułę, a nie wrzucaj na starą serię.