StarCraft Area Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 02:37:37 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
+  StarCraft Area Forum
|-+  StarCraft + Brood War
| |-+  Dyskusje ogólne
| | |-+  Backwater Station
« poprzedni następny »
Ankieta
Pytanie: Jak postąpiłbyś jako dowódca sił Konfederacji?
Wariant I - 10 (55.6%)
Wariant II - 8 (44.4%)
Głosów w sumie: 0

Strony: 1 [2] Drukuj
Autor Wątek: Backwater Station  (Przeczytany 8382 razy)
Okyl
Level 2-3
*
Wiadomości: 13


« Odpowiedz #15 dnia: Stycznia 07, 2010, 12:01:56 am »

Co do Jima Raynora "Marshala":

(MIL) marszałek
(US: of police, fire departament) komendant
(at sports meeting etc) organizator

źródło: słownik YDP Collins (bardzo dobry słownik)

Oznacza to że Marshal można przetłumaczyć:
- w Militarnym znaczeniu jako marszałek
- w policyjnym/milicyjnym lub strażackim znaczeniu jako komendant
- w sportowym znaczeniu jako organizator mityngu

W przypadku Jima, jest to komendant milicji.



Co do tematu to patrząc realistycznym punktem widzenia wybrał bym wariant I. No bo wyobraźmy sobie:
Jestem dowódcą sił militarnych, czyli w armii musiałem służyć już długo i lojalnie żeby dorobić się takiej pozycji, tak więc czemu teraz nagle miałbym zdradzić Konfederację za którą zapewne walczyłem tak wiele lat? Do tego bałbym się że przyleci na tą planetę jakiś komisarz i wpakuje mi kulkę w łeb za niesubordynację (wiem, wiem, to nie Warhammer  :) )

Jednak gdybym był takim właśnie komendantem czy innym mieszkańcem planety, postapił bym tak samo jak Jim.



Sry za wykop, ale dosyć ciekawy temat.
Zapisane
SirRaspberry
VIP
*
Wiadomości: 354


Krystal fan


« Odpowiedz #16 dnia: Stycznia 08, 2010, 03:30:33 pm »

Zdecydowanie opcja jeden. Komory resocjalizacyjne robią swoje(jak ktoś czytał "Krucjatę Libertiego" albo "Nim Zapadnie Ciemność" to skuma :P)
Zapisane

And that's to say "thank you".
Belwar
Level 2-3
*
Wiadomości: 15



« Odpowiedz #17 dnia: Stycznia 15, 2010, 03:01:20 pm »

Wprawdzie zagłosowałem na opcję wykonaną przez Raynora, jednakże po dłuższym namyśle dochodzę do wniosku, że jednak wybrałbym przeciwną.

Jeśli mam się wczuć w rolę tego komendanta milicji, to należy zauważyć, że:
- liczę na awans i jakąś karierę w Konfederacji,
- nie mam bladego pojęcia o tym, jak centrum dowodzenia zostało zainfekowane, ba, tego nie wiedzą do końca nawet terrańscy naukowcy,
- nie wiem, czy infekcję można usunąć, i czy w ogóle jest groźna (lub przeciwnie - to jest tak niebezpieczne, że nie można tego atakować).

A więc wariant nr 1.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 17, 2010, 04:16:00 pm wysłana przez Belwar » Zapisane
Zardon
Level 5-4
*
Wiadomości: 165



« Odpowiedz #18 dnia: Stycznia 15, 2010, 08:27:23 pm »

Ja również wybrałbym wariant 1. Oprócz argumentów podanych przez poprzednich mówców dodam że jakiś zasmarkany komendant policji (Raynor) nie może mieć większego wpływu na mnie niż grube szychy z Konfederacji.
Zapisane
Strony: 1 [2] Drukuj 
« poprzedni następny »