Moje RTSowe umiejętności to obecnie straszna słabizna. Misja 7 to była dla mnie potwornie ciężka przeprawa. Przeszedłem, a raczej przeczołgałem się do misji 8 i na niej poległem.
Misja 7 - Powrót Artanisa:
- Zeratul mówi po zbudowaniu nexusa: "Wygląda na to, że nie znaleźliśmy gejzera(...)" mimo iż rozbiłem jedną z mini-baz Zergów i mam zarówno minerały jak i gejzer. Powinieneś sprawdzić czy zbudowaliśmy nexusa na terenie bez gejzeru, czy mamy tylko jeden nexus i czy nie mamy zajętego gejzera. Wtedy na 90% dialog będzie sensowny.
- znów Zeratul: "Mina? Pewnie pozostałość po Terranach...". Jaka mina? Nic nie widziałem, nic nie słyszałem.
- aha, a tę minę chodziło. Wcześniej, gdy Zeratul mówił swój dialog o minie, nie miałem jeszcze observera więc jej nie widziałem.
Misja 8 - Kryształ Khalisa:
Pierwszy obrazek poniżej wyraża wszystko.
Ogólnie nie uważam, żeby była to wada kampanii, a zanik/brak moich umiejętności.
EDIT: ktoś tę misję przeszedł? Ma jakiś tutorial jak rozegrać ostatnie przejście?
Z tyłu nawala mi cała horda Zergów, w tym przypakowane Guardiany, a z przodu mam nieco mniejszą bandę, ale również z Guardianami i zainfekowanymi ludźmi.