StarCraft Area Forum
StarCraft + Brood War => Dyskusje ogólne => Wątek zaczęty przez: Rico w Grudnia 31, 2008, 04:54:44 pm
-
http://www.espmania.pl/draco-w-betsson-voodoo-gaming/comment-page-1/#comment-32694
I stało się... do niedawna ukrywający się smok powrócił. Ciekawe tylko na jak długo... oby bardzo długo. :)
-
No i możecie dokończyć swoje BO5. :D
-
Draco często kończył karierę w SC... I zawsze powracał w dobrym stylu;).
-
Zawsze będę obstawał za Draco, bez względu na to ile razy się wycofa. :D Byle tylko mocnych teammate'ów dostał (o ile tacy będą) i do boju. :D
-
Według mnie świństwem było wywalenie MIStrZZZa i s-ki z BVG. Nie wiem w jakich okolicznościach to było, ale gracze tacy jak Dreiven na pewno mają większy potencjał niż Draco. Z całym szacunkiem dla Draco, ale teraz jego tytuł najlepszego gracza w Polsce wcale nie jest pewny (nieraz miał problemy z innymi topowymi graczami Polski).
-
Hmm nie wnikam jakie były okoliczności. Wstępnie z tekstu można było wywnioskować, że część dot. SC w BVG po prostu została rozwiązana, a teraz ją wznowiono. W kwestii Draco jestem jak kibice Arki Gdynia, czy innego Stomilu Olsztyn. :D Wierny w porażce, cieszący się z wygranej. :D
-
Sam nie wiem dlaczego, ale zawsze jakoś bardziej wolałem Dreivena. Zgadzam się, że Draco z tytułem najlepszego gracza w Polsce to trochę wygórowane stwierdzenie. Jakoś brak mi w jego grze polotu, gra schematycznie.
-
Jak dla mnie czołówka Polski wygląda tak:
1 Draco,
2 Dreiven,
3 BlackMan. <---- Za WCG.
No, myślę, że znów jakiś świetny Polak stanie na podium ;D.
nAiL: Nie no... ja Cie ku...rczaki bardzo proszę... Jak mogłeś napisać "dlamnie"? O "polski" już nie wspomnę... Stary...
-
Sam nie wiem dlaczego, ale zawsze jakoś bardziej wolałem Dreivena. Zgadzam się, że Draco z tytułem najlepszego gracza w Polsce to trochę wygórowane stwierdzenie. Jakoś brak mi w jego grze polotu, gra schematycznie.
Ba - gra nudno! Wykorzystuje swój trening w Korei by po prostu siedzieć w bazie i wykorzystać lepsze makro. T_T
-
Masz rację Magiczny, Blackman był najlepszy w piciu na WCG 2008 :D.
-
A ja powiem tyle: Jazda jazda jazda Biała... eee Draco! :D Dreiven to również swój chłop, ale sorry - Draco to jednak Draco, no i ma lepszy nick. :D (argument nie do zdarcia :D)
-
Draco, Draco, Draco!! ;D.
Ja Draco uwielbiam, i ch** mnie obchodzi jakie wy bzdury gadacie o nim xd. Draco, fight!
-
Żeby tylko pokazał klasę podczas kolejnych meczy.
Bo Draco miewał już zarówno wzloty... jak i upadki.
-
Ja i tak wolę MiStrZZZa :P. Ale Draco pojechał go na WCG, że szok. Ogólnie, to gdyby nie trening w Korei, to Draco nie byłby taki dobry teraz. Jego mechanika jest najlepsza poza Koreą (zaraz po Nonym), co pozwala mu wygrywać. Tyle.
-
Jakoś do tej Korei musiał się dostać. :P A w totka wyjazdu chyba nie wygrał, więc sorry gregory ale coś musi być na rzeczy, a zadaniem innych graczy jest go dogonić pod tym względem i nie ma przebacz. :D
-
Draco zanim został progamerem był znacznie ciekawszym graczem, który często stosował niestandardowe zagrania, konstruował nowe buildy. Po treningu w Korei to robocik, który robi 4d5d6d7d8d9d, liczy do 20 i znowu 4d5d6d7d8d9d. Na koniec 1a2a3a i GG. :D
-
Ja i tak wolę MiStrZZZa :P
Ja z kolei nie cierpię MiStrZZZa. Gość może się w wywiadach tłumaczyć, że jego zachowanie to tylko psychologiczna gra, ale ja wolę nazywać rzeczy po imieniu - on jest arogancki i irytująco pewny siebie. Nawet w wywiadach ta jego pyszałkowatość wręcz emanuje z wypowiadanych zdań.
-
Ehhhh... MIStrZZZ w większości wypowiedzi "robi sobie jaja". (chociaż ostatnio przystopował) Przede wszystkim powinniśmy oceniać gracza po skillu i stylu gry. (czy lubimy taki oglądać, etc.)
-
Ja lubię oglądać gry, gdzie jest dużo micro. MiStrZZZ, ze względu na "słabe macro", gra micro (które, bądź co bądź ma świetne). Draco dużo kampi, mając świetne macro (nie ujmuję mu micro, ale jest słabsze od micro MiStrZZZa) ogrywa przyciwnika massą.
-
Jednak trzeba przyznać, że na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy makro MIStrZZZa jest na prawdę na wysokim poziomie. :)
-
Ja z kolei nie cierpię MiStrZZZa. Gość może się w wywiadach tłumaczyć, że jego zachowanie to tylko psychologiczna gra, ale ja wolę nazywać rzeczy po imieniu - on jest arogancki i irytująco pewny siebie. Nawet w wywiadach ta jego pyszałkowatość wręcz emanuje z wypowiadanych zdań.
Bo ja np. po prostu kocham drani. Gregory House, Dwight Schrute, MiStrZZZ... Czemu NIE miałby być pewnym siebie? Pokazał na co go stać (ale nie jeden raz, słuch... ARGH, TYLKO NIE TO!). Wątpię by naprawdę tak myślał. Poza tym przynajmniej ma jakiś cel grania w SC - dokopać innym i mieć po tym satysfakcję. Lepszy taki cel, niż granie tylko po to, by grać lepiej...
... mój ty Batinternauto. :P
(Garland aka Winth acting like a jerk, brought to you by BBC since 2002!)
-
MiStrZZZ teraz gra w pokera. W SC to on prawie wogóle już nie gra. Chociaż dzięki pokerowi, który przynosi mu zyski, nie stresuje się już na LANach, jak to było do tej pory :P.
-
Skąd wiesz, że nie gra? Pewnie ownuje na jakimś fast nicku na iccupie żeby potem rozwalić takiego Draco i podsumować zdaniem "Nic nie gram a i tak z nim wygrywam".
Czemu na stronie BVG w sekcji starcraft jest tylko Draco i?
-
Wtedy MiStrZZZ mówił tak w wywiadzie. A teraz dużo się zmieniło. W zeszłym sezonie na icc MiStrZZZ miał b (albo b+).
-
Czemu na stronie BVG w sekcji starcraft jest tylko Draco i?
Dlatego, że sekcja SC w BVG jest jednoosobowa - składa się tylko z Draco.
Chyba, że w ostatnim czasie coś się zmieniło.
-
Ciekawe jak BVG gra klanówki :D Pewnie systemem ALL vs Draco :P
Można gdzieś ściągnąć najnowsze repy Draco?
Negro: Przed znakiem zapytania nie ma spacji, podobnie jak przed kropką i innymi znakami przestankowymi.