StarCraft Area Forum
Miejsce dla was => Replaye => Wątek zaczęty przez: Rico w Grudnia 23, 2008, 02:23:43 pm
-
Zmierzyliśmy się na arenie "Blue Storm" w PvT.
Przedstawia ona grę długą, intensywną i mam nadzieję że ciekawą. Prosimy o komentarze odnośnie naszej gry i oceny w ankiecie.
-
Bardzo instensywna. Na początku ciekawe zagrania i potyczki, równowaga pomiędzy rozwojem i obroną. Potem poraziło mnie wasze macro - najbardziej mnie Dawka zaskoczył, takich ilości maszynerii wyprodukowanych w takim czasie dawno już nie widziałem. ;) Przez resztę gry słyszy się bez przerwy dźwięki intensywnych bitew.
Myślę że Dawka mógł jednak wcześniej poświęcić trochę czasu i surowców na zrobienie kilku Vesseli i Goliathów. Obsy za bardzo pomagały z minami, a potem już pojawiły się Arbitry i nieprzygotowany Terran miał zupełnie przechlapane, gdy one bezkarnie maskowały Protossów i zamrażały baterie czołgów. Było już za późno. Terranie i tak stawili dzielny opór wytwarzając szybko niezliczone ilości sępów z Siege Tankami, co również mnie zaskoczyło. Ale gra i tak już była przesądzona. Zaciekle ścieraliście się przez cały czas o expy i dominację na mapie. :) Rozumiem że mass Factory, ale ten jeden Starport i Facility należało chyba mimo to wykorzystać wcześniej.
Jak dla mnie gra ciekawa, dynamiczna i na poziomie. Ogółem 8/10 i tak też zagłosuję w ankiecie. :P
-
Fajna partia, tylko Rico zapomniał obsów :P. Latały sobie nad tankami Dawki, podczas gdy goony gineły na minach. Macro było świetne, upy Rico FTW :P. 9/10.
P.S. Jak w tym temacie Devourer napisze, że Arbitry są nieopłacalne, bo coś, to ma u mnie prze***ane równo!
-
Arbiter ? No nie mówcie, że ktoś takiego dziadostwa używa. Po pierwsze jest cholernie drogi a ma taki marny atak. 12 Arbitrów nawet nie wiem czy z 12 Mutaliskami wygra. Nawet 1 tani Goliath powinien poradzić sobie z Arbitrem. Tym bardziej, że trudno zrobić przewagę liczebną Arbitrów nad jednostkami anti air wroga. A jeszcze Arbiter ma jakieś tam gówniane 3 niby zdolności. Co z tego, że cloakuje jednostki wokół siebie jak wystarczy detektorem podlecieć i wszystko widać. Następne to Recall, po co to potrzebne jak można zrobić dropa Shuttlami. A trzecia zdolność to już w ogóle lipa totalna, co z tego, że zamrozi wrogie jednostki, jak nie można ich wtedy atakować.
Negro: Ogonki!
-
Przesrałeś sobie u mnie po całości!
Po pierwsze Recall jest o wiele lepszy od dropa Shuttlami, ponieważ może zdropować kilka razy więcej jednostek. Po drugie stasis jest często wykorzystywany (chociażby w tym repie) do zamrożenia kilku tanków, aby zrobić sobie przewage na polu bitwy. Po trzecie Arbitrów robi się 3-4 max. I Ci powiem, że dobry Terran ma w Comsatach poniżej 100 energii (pewnie o tym nie wiedziałeś srogi noobie!). Poza tym Terran prawie wogóle nie robi Vesseli na tossa. Nikt nie używa Arbitrów do ataku (tu przyznam Ci rację), bo są słabe. Za to mają świetne umiejętności. Są milion razy lepsze niż te Twoje po***ane Queeny!
Żeby nie było offtopu to dodam, że Rico mógł zająć expa na kliffie, obok swojego maina. Miał tam obsa, i nie widział, żeby Dawka robił tam cc. Powinien to zrobić, kiedy Dawka zniszczył mu expa na 12 :P.
P.S. Obejrzyj repa i dopiero wtedy wypowiadaj się w temacie!
-
W sumie tamtego posta napisałem półżartem, zeby cię podpuścić :P. Tak naprawdę uważam Arbitry za dobre jednostki, dzięki tym zdolnościom. W akcji widziałme raz Arbitry w jednym z repów Koreańskich.
-
I tak to nie pomoże. Już po ptakach. Jesteś srogim noobem. Masz u mnie przesrane. Amen.
-
I tak to nie pomoże. Już po ptakach. Jesteś srogim noobem. Masz u mnie przesrane. Amen.
Zachowujesz sie jak dziecko małe ::). Nie rozumiem jak można sie obrazić z powodu opinii o jakąś jednostkę w grze (tymbardziej, że nie była ona na serio). ::)
-
Ech, nie mam zamiaru się z Tobą kłócić. Szkoda mi na to czasu. A Ty ten czas wykorzystaj na studiowanie wiedzy teoretycznej o SC, bo widać jej nie masz wogóle. I skoro uważasz, że jestem małym dzieckiem, to Twoja sprawa. Poza tym to nie jest pierwszy Twój post, który pokazuje, że nie masz zielonego pojęcia na temat praktycznego zastosowania strategii w grze. W SC praktyka to coś zupełnie innego niż teoretyka (chociaż Ty nie masz obu).
-
Gra fajna, ale na przyszłość umieszczaj powtórki w miejscu, gdzie nie zostaną usunięte po tygodniu czy dwóch. Chciałem obejrzeć Twoje wcześniejsze gry i okazało się, że tylko najnowsza jest jeszcze dostępna :( .
-
Ogólnie to można odświeżyć link, więc pewnie nie będzie problemów, żebyś obejrzał wcześniejsze gry naszego Gosoo xD.
-
Mi się nie podobało, jak na graczy po 140-180 APM można wymagać więcej (macro? harrass? unit production? micro? spell casting? game plan?). Ale to tylko moje zdanie, generalnie nie lubię niestandardowych buildów dlatego co by się nie działo mam negatywne odczucia. A działo się dużo, jeżeli obie strony popełniają błędy to nigdy nie wiadomo kto powie pierwszy GG^^
-
Właśnie dlatego pisze tego posta. Właśnie w SC nic nie jest wiadomo do samego końca, to jest właśnie piękne (masz winna a tu loss). Niestandardowe buildy są esencją gry, znakują się odwagą i zmysłem strategicznym. (Pięknie mnie Dawka pojechał w turnieju, miał jaja żeby zagrać jak zagrał). To się liczy wg mnie w grze, zdrowe podejście a nie wygrana i przegrana. Ten kto gra dla wygranej jest na straconej pozycji.
-
No też cos powiem, Sprinter. Dla wygranej grał Savior i szło mu to świetnie. Nawet jak zaczął lamić, to dopiero Bisu był go w stanie pokonać :P.
-
Zgadzam się ze Sprinterem.
Rafikozor - kolejny raz pokazujesz, że APM to dla ciebie wyznacznik skilla. Kiedyś z ciekawości przejrzałem moje repki vs D rank w BW charcie. Co się okazało? Niektórzy kolesie dochodzili nawet do 200. :) APM się NIE LICZY. Pomaga, ale się nie liczy. A wracając do samej gry - nie ważne, czy grają progamerzy czy nooby: zdarzają się zarówno gry pasywne ze słabym "macro? harrass? unit production? micro? spell casting? game plan?" jak i te bardzo dobre. To wszystko zależy jak strategie obu graczy na siebie działają, na co postawili gracze.