StarCraft Area Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 27, 2024, 09:50:27 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Modyfikuj wiadomość

Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
Skrót nazwy naszego serwisu? (duże litery w StarCraftArea):

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Euronymous
« dnia: Listopada 17, 2008, 08:33:46 pm »

Jak już mówiłem, mech był DO NIEDAWNA traktowany jako chees, ale teraz dzięki rewolucji przeprowadzonej przez wielkiego Fantasy, mamy zmianę tej sytuacji.
Wysłany przez: Trydium
« dnia: Listopada 17, 2008, 08:06:52 pm »

Ja ostatnio prawie w ogóle nie gram ale z dwa lata temu kiedy aktywnie cisnąłem po 4-8 gier dziennie Zergami to walcząc z Terranami widziałem tylko i wyłącznie M&M'sy ;) Dopiero po wstępnych zastępach Marinesów i Mediców wróg dodawał z żadka Tanki. Częściej przed czołgami widziałem Science Vessel'a. Goliatów w ogóle.
Wysłany przez: Euronymous
« dnia: Listopada 17, 2008, 06:38:03 pm »

W Terran vs Protoss granie tzw. mecha jest podstawą. Z tym, że Goliathy zastąp Vulturami. Oczywiście dopóki nie zobaczysz Carrierów, etc.

W Terran vs Terran Tank + Goliath to najbardziej standardowa kombinacja jednostek.

W Terran vs Zerg do niedawna mech był traktowany jako chees, ale dzięki rewolycujnemu buildowi stosowanemu przez Fantasego, mech w TvZ staje sie popularny.

Chyba nagram 2-3 FPVODy, w których zaprezentuję granie mechem. Może komuś się przyda.
Wysłany przez: Der_SpeeDer
« dnia: Listopada 17, 2008, 06:29:40 pm »

Ostatnimi czasy nie grywam na Battle.necie. Zniechęciła mnie do tego ta [ocenzurowano] Neostrada, która uwielbia wywalać się z Internetu według własnej woli. Zmarnowałem już kilka ładnych partyjek przez to kretyńskie łącze.

Zanim jednak dałem sobie tymczasowy spokój, zacząłem rewidować swoją taktykę (postanowiłem grać Terranami) i zrezygnować z piechoty, stawiając całkowicie na Factory i tandem Siege Tank/Goliath. Czas jakiś się udawało i zgarnąłem kilka wygranych pod rząd (ostatnia to tylko dziesięć minut gry, kiedy mając u boku wojska tp wjechałem do bazy wrogiego Tossa czołgami)... ale zaraz potem nadeszła zła passa. Taktyki, które wcześniej zapewniały mi wygraną, przestały się sprawdzać.

Ilu tu jest zapalonych graczy Terranami? Takich, którzy również opierają swą siłę na pancernych zagonach Siege Tanków (i kończą ewentualnie na Battlecruiserach dla ostatecznego przechylenia szali)? I jaki jest ich sekret, pozwalajacy im wycisnąć pełen potencjał tej taktyki?