StarCraft Area Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 07:11:44 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Modyfikuj wiadomość

Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
Skrót nazwy naszego serwisu? (duże litery w StarCraftArea):

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Der_SpeeDer
« dnia: Maja 02, 2011, 06:48:05 pm »

StarCraft nie wymrze, dopóki będą wciąż gracze, chętni na grę weń. A myślę, że sporo czasu upłynie, nim ta wciąż dość spora ekipa się wykruszy. Nie wspomnę już o tym, że ta gra będzie tak długo żywa, jak żywa będzie ta marka oraz "lore" całego Expand Universe StarCrafta.

A jeśli nie to może przynajmniej zostanę ogłoszony: ostatnim twórcą kampanii do SC:BW  :D

Złudna nadzieja. Jeśli w końcu się zbiorę i zrobię te dwie ostatnie misje do jedynej niedokończonej jeszcze kampanii, utracisz tytuł w trybie natychmiastowym...

Mówiąc szczerze, to szkoda że tak dobre gry się starzeją i odchodzą w zapomnienie.

Ufff, żebyś ty widział tyle starych gier, co ja - który zaczynałem na Amidze i dla którego taki Warcraft 2 nie jest wcale tak stary.



Niemożliwe, Tropheus w SC2 grasz?  :D Nie wiem, dlaczego piszesz "musiałem się przerzucić", przecież gra to nie praca, nikt cię nie zmuszał :).

Troph musi przy każdej okazji podkreślić, jak bardzo cierpi z powodu mizeroty drugiej części.
Wysłany przez: Devourer
« dnia: Maja 02, 2011, 12:58:05 pm »

Niemożliwe, Tropheus w SC2 grasz?  :D Nie wiem, dlaczego piszesz "musiałem się przerzucić", przecież gra to nie praca, nikt cię nie zmuszał :).


Co do forum, to nie jest najlepiej, bo mało nowych przychodzi, administratorów tez za bardzo nie widać, żeby im zależało. Nawet działu o SC2 nie przerobiono (wciąż jest w zasadzie tylko o becie i zapowiedziach), a gra już wyszła dawno.

Wysłany przez: tropheus
« dnia: Maja 02, 2011, 11:25:55 am »

Ja tam ciągle gram w SC na eu.

SCenę ciągną topowi gracze, którzy w 90% przeszli do SC2 (z tego, co wiem, z niekoreańskich graczy poziomu A- został tylko Kolll, reszta to B-/B). Ponieważ oni już nie grają, więc SCena stoi praktycznie w miejscu. Niestety, bo musiałem się na SC2 przerzucić.
Wysłany przez: adam.wawa
« dnia: Maja 02, 2011, 11:23:22 am »

Są takie produkcje, co nie odchodzą w zapomnienie, np. Diablo 2.
Wysłany przez: Zardon
« dnia: Maja 02, 2011, 11:06:56 am »

W takim razie oczekujcie mojej kampanii za kilka miesięcy. Kto wie, może uda mi się chociaż na chwilę wyrwać SCArea ze śpiączki! A jeśli nie to może przynajmniej zostanę ogłoszony: ostatnim twórcą kampanii do SC:BW  :D
Jeszcze dwa tygodnie (po maturach) i biorę się do roboty ;).
Mówiąc szczerze, to szkoda że tak dobre gry się starzeją i odchodzą w zapomnienie. Może jestem zbyt sentymentalny ale takie tytuły jak: SC1, War2, AoE1/2, Heroes III czy nawet Contra (z Pegasusa - tzw. "nes") dają mi więcej frajdy niż większość nowych produkcji.
Wysłany przez: adam.wawa
« dnia: Maja 02, 2011, 08:38:29 am »

ey2acrqc
 
x6s7hh98
 
insurance
 
odpk45m3
 
o2b8eacr
Wysłany przez: oOldXman
« dnia: Maja 02, 2011, 02:34:29 am »

Ja chętnie zagram w tą kampanie. Nie gram już w SCBW, ale zawsze mam tą grę zainstalowaną i gotową. Zdaży mi się zagrać od święta, ale kompletnie nie można powiedzieć, że jeszcze gram w SCBW. Nie gram już, bo zniechęciłem się z powodów osobistych, choć dalej staram się bacznie obserwować i choć bym chciał to i tak nigdy nie mógłbym zapomnieć o tej grze.

Kiedy oficjalnie ogłoszono, że możemy się spodziewać SC2, wielu regularnych graczy uciekło od SCBW do WC3 i DotA i innych gier (to z powodu ciągle pojawiących się screenshowtów i nowinek dotyczących SC2). Tylko do czasu, aż wyjdzie SC2. Duża część z nich rozpierzchła się potem i została przy HoNach i LoLach, reszta po prostu zaczęła grać w SC2. I tak wiele osób zapomniało o jedynce... Wiem to, ponieważ ze mną, było podobnie i spotkałem ogrom ludzi, którzy tak samo planowali czekać na SC2. I chociaż wróciłem do SCBW tuż przez wyjściem SC2 i grałem nawet po jego wyjściu to jak mówiłem, zostałem skutecznie zniechęcony.

Teraz już nic się nie będzie działo ze StarCraftem Brood Warem, koniec nowych stron poświęconych tej grze, koniec imprez czy nowości. Jedyne co się będzie stale zmeniać to topniejąca ilość graczy. Wszędzie stary SC został podmieniony na nowego SC, co niekoniecnie jest złe, ale na pewno bardzo przykre.

Wydaje mi się, że SCArea nie jest trupem... tylko zapadło w śpiączkę. Wiele osób wciąż tu zagląda, ale nikt nic nie pisze. Każdy czeka na jakąś rewolucję (żołądkową :D)!

Podsumowanie:
SCBW: umarł
SCArea: jest w stanie śpiączki
Wysłany przez: Devourer
« dnia: Maja 01, 2011, 08:53:49 pm »

No, wciąż są ludzie na Icc, ale już mniej, niż kiedyś. Czasem zdarza mi się grać, jak się nudzę. Oryginalnego BN jakoś nigdy za bardzo nie lubiłem, wchodziłem czasem tylko, jak Icc nie działał. Poza tym ten AH jest przydatny (za dużo oszustów jest, przy porażce dropują grę i bez AH się wynik nie zapisuje), którego raczej nie ma na BN.
Wysłany przez: Tomasz
« dnia: Maja 01, 2011, 04:13:56 pm »

BNE nie powinien być wyznacznikiem ilości graczy. Grają tam głównie nowi gracze lub ci, którzy preferują mapy typu "Fastest" albo "BGH".

Jako, że koreańska scena BW trzyma się dobrze, nadal mamy odpowiednio dużo ludzi na ICCup. Może nie tak dużo, jak kiedyś, ale problemów z odnalezieniem gry być nie powinno.
Wysłany przez: Mardok
« dnia: Maja 01, 2011, 04:08:29 pm »

StarCraft jest na "wymarciu" tak samo jak szachy. StarCraft nie jest już dla ludzi "Atrakcyjny" w kategoriach, według których będziemy oceniać gry komputerowe, ale można być pewnym, że cały czas będzie mnóstwo ludzi, którzy interesują się nim jako sportem. Tak jak szachy są po tysiącach lat ciągle sztandarowym sportem, o którym słyszał chyba każdy, a prawie nikt (przynajmniej z mojego otoczenia) nie gra w nie regularnie.
Wysłany przez: Zardon
« dnia: Maja 01, 2011, 11:28:46 am »

Po roku przerwy grania w SC postanowiłem powrócić do tej gry (m. in. zrobić zapowiadaną przeze mnie, trzecią kampanię).
Widzę jednak, że coraz mniej ludu gra w starego, poczciwego SC. Liczba graczy na BNE zmalała w ciągu roku niemal dwukrotnie... czy to oznacza, że Starcraft traci fanów i powoli odchodzi na emeryturę?
Czy podobnie wygląda teraz sytuacja na SCArea?
Czy jeżeli zrobię moją kampanię (co zajmie mi sporo czasu bo zamierzam pokombinować nieco) to ktoś w ogóle w nią zagra?
Czy zbliża się koniec świata?  :-\