StarCraft Area Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 25, 2024, 11:16:56 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Modyfikuj wiadomość

Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
Skrót nazwy naszego serwisu? (duże litery w StarCraftArea):

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: R2D2
« dnia: Lutego 17, 2009, 11:41:04 am »

Chyba tylko on wie o co z tymi Defilerami chodziło...
Wysłany przez: Kiko
« dnia: Lutego 15, 2009, 01:21:49 pm »

O co chodzi z tym rozmnażaniem defilerów? Jest taka opcja? Czy chodziło mu normalnie o hodowanie w bazie?
Wysłany przez: leoxander
« dnia: Stycznia 31, 2009, 05:55:22 pm »

Zgadzam się z panem wyżej. Trzeba pamietać, że lury strasznie masakrują zety/archony, więc naturalnym jest to, że toss zaczyna robić goonsy.

Gotrek: polskie litery i przecinki. Nie będę się powtarzał.
Wysłany przez: Euronymous
« dnia: Stycznia 31, 2009, 05:08:30 pm »

Chciałem zasugerować, że Dragoony spotyka się dużo rzadziej niż Zeal/Arch.
Btw. Co znaczy DS?

To źle sugerujesz. Dragoony to podstawa w PvZ w mid-game. O ile w early game ich nie spotkasz (bo toss zwyczajnie nie ma funduszy - musi techować), to w mid-game są absolutną podstawą. W late game właśnie ze względu na ten DS często tracą swoją wartość.
Wysłany przez: Darigan
« dnia: Stycznia 31, 2009, 04:56:59 pm »

Przypuszczam, że Dark Swarm.
Wysłany przez: Trydium
« dnia: Stycznia 31, 2009, 04:56:39 pm »

Chciałem zasugerować, że Dragoony spotyka się dużo rzadziej niż Zeal/Arch.
Btw. Co znaczy DS?
Wysłany przez: rafikozor
« dnia: Stycznia 31, 2009, 04:56:24 pm »

Dragoony? Nie, no chyba nie mówisz poważnie. Zazwyczaj buduje się kilka goonów. DS głównie przydaje się w  walce z cannonami (to tak, jakby toss wydał 1000 mineralsów na cannony, które i tak nie są w stanie nic zrobić, bo nie uciekną z DS). Choć oczywiście, kiedy toss idzie w goon/reaver, Zerg dużo szybciej stawia Hive i Defilery, bo na goony DS też świetnie działa. No i jeszcze Carriery - jeżeli w ZvP dochodzi do starć Hydra vs. Carrier to DS jest dużym wsparciem.

No i jestem szybszy niż Trydium:D
Wysłany przez: Euronymous
« dnia: Stycznia 31, 2009, 03:47:45 pm »

Że co proszę? Są 2 możliwości co do twojego posta:

a) chciałeś zasugerować, że w PvZ Protoss nie używa w ogóle Dragoonów, więc DS jest słaby,
b) chciałeś powiedzieć, że jak Zerg będzie już miał DS, to zobaczymy ze strony tossa tylko zety, archy i templary.

Trochę nie zrozumiałem tego posta. Więc co miałeś w końcu na myśli? (mam nadzieję, że B)
Wysłany przez: Trydium
« dnia: Stycznia 31, 2009, 03:13:59 pm »

Pomijając naturalnie fakt, że w ZvP zobaczymy właściwie tylko Zety, Archony, High i Dark Templarów xD
Wysłany przez: Euronymous
« dnia: Stycznia 31, 2009, 03:05:48 pm »

Exactly. Swarm ma również szerokie zastosowanie w ZvP, bo czyni on Dragoony wroga bezużytecznymi. A co za tym idzie gra (dla tossa) zmienia się w koszmar.
Wysłany przez: Negro
« dnia: Stycznia 31, 2009, 02:47:57 pm »

To może ja się przyłączę do pytania - o co chodzi z rozmnażaniem defilerów? Czemu jaja się cancellują?

Sprecyzuj pytanie, bo nie mam zielonego pojęcia o co ci chodzi.

Jednostki, które znajdują się pod tą chmurką są nieśmiertelne. Można je zranić tylko atakami typu melee...

Zdecyduj się - albo są nieśmiertelne, albo można je zranić...
Prawidłowo rzecz ujmując - Swarm działa jak mgła - jednostki które się pod nim znajdują są "słabo widoczne" toteż ciężko je z daleka trafić i w efekcie są one niewrażliwe na ataki z zasięgu. Dlatego właśnie Swarm jest szczególnie przydatny przy grze przeciwko Terranon, gdyż większość terrańskich jednostek atakuje z odległości.
Wysłany przez: Devourer
« dnia: Stycznia 30, 2009, 06:12:54 pm »

Jak zaczniesz grać na necie Zergiem to będziesz musiał często używać Defilerów, szczególnie przeciwko Terranom.
Co do Broodlingów to na ogół giną od razu, zabite przez okoliczne wrogie jednostki. Jak uda im się przeżyć (tzn. w pobliżu nic nie ma) to giną jak im się skończy energia. Więc w zasadzie jedynym zastosowaniem jest je wysłać na samobójczy zwiad. Można jeszcze zaatakować coś co się znajdzie w pobliżu, są w stanie rozwalić jakąś tam wieżyczkę czy pomniejszą strukturę.
Wysłany przez: Euronymous
« dnia: Stycznia 30, 2009, 06:01:34 pm »

Defiler to prawdopodobnie najpotężniejsza jednostka w całej grze. Ważne jest jednak, by ją poprawnie kontrolować (co jest trudne).
Wysłany przez: tropheus
« dnia: Stycznia 30, 2009, 05:57:49 pm »

Defiler, ekhm, to jednostka bardzo trudna do opanowania, jednak cholernie przydatna. Plague to umiejętność, która sprawia, że jednostkom i budynkom zabiera (nie jestem tego pewien) 250 hp, ale tylko do minimalnie 1. Swarm to umiejętność, która wytwarza pomarańczową chmurkę. Jednostki, które znajdują się pod tą chmurką są nieśmiertelne. Można je zranić tylko atakami typu melee (np. Zealot) i splash (np. Archon, ale również Storm i Irraditate).
Wysłany przez: Gantar
« dnia: Stycznia 30, 2009, 05:57:17 pm »

StarCraft jest taką grą, że praktycznie każda jednostka się przydaje. Niektóre są oczywiście rzadziej spotykane ale to też kwestia mu i taktyki.