StarCraft Area Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 19, 2024, 09:56:41 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Modyfikuj wiadomość

Temat:
Ikona wiadomości:

Weryfikacja:
Wpisz litery widoczne na obrazku
Posłuchaj liter / Prośba o inny obrazek

Wpisz litery widoczne na obrazku:
Skrót nazwy naszego serwisu? (duże litery w StarCraftArea):

Skróty: naciśnij alt+s aby wysłać wiadomość, alt+p aby ją podejrzeć


Podgląd wątku

Wysłany przez: Euronymous
« dnia: Lutego 14, 2009, 11:34:08 am »

No tak, ale mimo wszystko lepiej ćwiczyć ze sparring partnerem. Na przykład nauczyłem się nowego buildu do TvZ. Chcę sprawdzić jego timingi przeciwko np. 2 Hatch Muta. Nie będę mówił losowej osobie "hey, could you play 2 hatch muta against me?", bo nikt się nie zgodzi. A do początkowego treningu danego buildu najlepsza jest pusta mapa, potem gra ze sparring partnerem, a dopiero potem gra na ICCup. Przynajmniej tak jest moim zdaniem.

Cytuj
i nie przejmować się nadwyżkami typu 2k minerals...

Bardzo ciekawe, nie powiem. :P

No tak, moja domyślna reakcja - dobuduj factorie - będzie więcej Vulturów. Ale już się na tym przejechałem nie raz. Te 400-500 gazu, które inwestowałem w nowe fabryki, powodowały uszczerbki w ilości Tanków, która ostatecznie decydowała o bolesnej przegranej. Takie nadwyżki (minerałów, nie gazu) widywałem u pro. To ciekawe, że ciągle się słyszy "to wielka niegospodarność mieć czterocyfrowe nadwychy", a pro nawet w pierwszych minutach mogą mieć 2k minerals, dopiero gdy dolatuje zwiadowczy corsair surowce zostają szybko zainwestowane.

Szczerze mówiąc, sam grając TvP i TvZ nigdy nie mam przewagi minerałów nad gazem. Tak samo jest na repach pro. W tych match-upach da się idealnie wymakrować. Może w TvT mogą się pojawić lekkie nadwychy minerałów, nawet u pro, ale na pewno nie jest to aż 2k. Słuchaj - jak ja mam prawie cały czas poniżej 600 minerałów to oznacza, że pro tym bardziej. :P
Wysłany przez: tropheus
« dnia: Lutego 14, 2009, 09:35:08 am »

Z każdym losowym kolesiem też możesz trenować builda. To takie trudne nie jest. Grasz po prostu jednego builda i się go uczysz.

I nie komentuję głupio postów, tylko komentuję głupie posty.
Wysłany przez: Devourer
« dnia: Lutego 14, 2009, 09:14:30 am »

Chodziło mi o ćwiczenie buildów, a nie tylko o zwykłą grę z losowym przeciwnikiem. A skill wolno dosyć rośnie od samej tylko gry bez repów,  większej nauki buildów itp.
Mógłbyś też chodź raz głupio nie komentować każdego mojego posta  ::).
Wysłany przez: tropheus
« dnia: Lutego 14, 2009, 08:56:21 am »

Ja mam 120 apmu, a używam HotKey'ów od 1-0. Jednostki od 1-5 i nie jest dla mnie problemem szybkie kilkanie 1a2a3a4a5a. Zostawiam jeden gate zbindowany, żeby szybko wrócić maina i spić nadwychy. A do reagowania na atak mam spację. Mi 120 apmu w zupełności wystarczy (przynajmniej na poziomie, na którym gram).

Xeron mi pisał, ze dobrze jest z kimś ćwiczyć, aby podnieść skilla. Bedę musiał kogoś znaleźć, bo od samej gry skill za wolno rośnie.

To już conajmniej kretyn wypisuje takie rzeczy. Jeżeli od gry wolno rośnie Ci skill, to przepraszam bardzo, co chcesz robić z kolegą do ćwiczeń? Wyssać mu skilla?
Wysłany przez: Devourer
« dnia: Lutego 14, 2009, 03:20:09 am »



Sam nie wiem, czy mam się przejąć. "APM się nie liczy" odśpiewują najgłośniej Ci, którym wyraźnie brakuje szybkości i mają wolne reakcje - ot tacy 100-120 APM playerzy... Problem w tym, że większym APMem da się załatać wiele niedoskonałości, ot choćby przerwy w budowie jednostek, złe ustawienie armii, zwiad... Z resztą zauważyłem, że gracze mający niski APM korzystają z góra 2 HotKey'ów (dla Devourera: zaznaczasz jednostki, wciskasz 'Ctrl' + cyfra), a mimo to HotKey'e mogą u nich stanowić 1/3 całego APM. Ja tam wolę mieć większy APM (nie kosztem skilla), bo nie wszystkie komendy, które wydaję, są dla mnie korzystne; chciałbym korygować złe decyzje jak najszybciej.

Czy ja gdzieś pytałem co to są hotkeye ? Te Ctrl + cyfra to już w kampanii używałem 10 lat temu. Chociaż fakt, że na Battlenecie używam tego za mało.
100-120 APM to mało ? Wg mnie to sporo.  Na samym początku mam około 50 APM, później dopiero rośnie więcej w miarę rozwoju gry. Jak się dużo dzieje to wtedy przekraczam 100, ale ciężko utrzymac takie tempo w całej grze. W najlepszych grach Zergiem przekraczam ledwo 80. Nie wiem jak można mieć 200 i więcej, to trzeba klikać jak szalony.
Ale znam gościa co gra Terranem, ma około 90 APM a wygrywa z gosciem z D+ co ma 170 APM (tzn raz wygrał raz przegrał).
Więc w zasadzie też by mi starczyło około 100 APM, byle tylko grać lepiej niż teraz. Xeron mi pisał, ze dobrze jest z kimś ćwiczyć, aby podnieść skilla. Bedę musiał kogoś znaleźć, bo od samej gry skill za wolno rośnie.
Wysłany przez: rafikozor
« dnia: Lutego 14, 2009, 01:02:50 am »

Cytuj
i nie przejmować się nadwyżkami typu 2k minerals...

Bardzo ciekawe, nie powiem. :P

No tak, moja domyślna reakcja - dobuduj factorie - będzie więcej Vulturów. Ale już się na tym przejechałem nie raz. Te 400-500 gazu, które inwestowałem w nowe fabryki, powodowały uszczerbki w ilości Tanków, która ostatecznie decydowała o bolesnej przegranej. Takie nadwyżki (minerałów, nie gazu) widywałem u pro. To ciekawe, że ciągle się słyszy "to wielka niegospodarność mieć czterocyfrowe nadwychy", a pro nawet w pierwszych minutach mogą mieć 2k minerals, dopiero gdy dolatuje zwiadowczy corsair surowce zostają szybko zainwestowane.
Wysłany przez: Euronymous
« dnia: Lutego 14, 2009, 12:32:16 am »

Cytuj
i nie przejmować się nadwyżkami typu 2k minerals...

Bardzo ciekawe, nie powiem. :P

Co do APMu - jak zwykle jeśli chodzi o ciebie, zgadzam się, ale częściowo. :) Po pierwsze - masz sporo racji w tym, że dysponując szybszą ręką możemy zdobyć "darmową" przewagę. Okej. Ale to niekoniecznie musi być związane z APMem. Preferuję nazywać to mechaniką, bo wiąże się ona z WYKORZYSTYWANIEM akcji, a nie samym ich wykonaniem. Wiesz, o co mi chodzi... Mimo wszystko nie zgadzam się, że mechanika - przynajmniej na poziomie bez żółtków-robotów ciułających w SC za miskę ryżu - jest elementem decydującym. Nadal doświadczenie, dobre myślenie podczas gry i nie powierzanie swojego gameplaya tylko wyuczonym buildom (szczególnie u tossa) mogą zdziałać więcej. Oczywiście jakiś poziom mechaniki jest wymagany - nie oszukujmy się. :P

Osobiście mam (miałem - bo nie gram aktywnie od dość dawna) APM ponad 200. To znaczy zależy on fazy gry - im później, tym większy APM. W długich grach przekracza(ł) on 250, w krótszych zazwyczaj zamykał się w tej granicy. Osobiście uważam, że APM nie jest tak ważny u tossa i 160 wystarczy do komfortowej gry na niemal każdym poziomie.
Wysłany przez: rafikozor
« dnia: Lutego 14, 2009, 12:00:18 am »

ADVLoader, BWLauncher, Chaos to jedno i to samo gówno - nieaktualne, nie działa. Ale mniej więcej wiem już, jakie Terran ma HotKey'e w TvP - od lewej jednostki, od prawej comsaty, reszta po środku - factorie (jedna z Goliathami, jedna z Vulturami, jedna z Tankami). Z osiem fact'ów na 3 bazy, 70 SCV i nie przejmować się nadwyżkami typu 2k minerals...

Cytuj
jesteś następnym który uważa, że apm=skill

Sam nie wiem, czy mam się przejąć. "APM się nie liczy" odśpiewują najgłośniej Ci, którym wyraźnie brakuje szybkości i mają wolne reakcje - ot tacy 100-120 APM playerzy... Problem w tym, że większym APMem da się załatać wiele niedoskonałości, ot choćby przerwy w budowie jednostek, złe ustawienie armii, zwiad... Z resztą zauważyłem, że gracze mający niski APM korzystają z góra 2 HotKey'ów (dla Devourera: zaznaczasz jednostki, wciskasz 'Ctrl' + cyfra), a mimo to HotKey'e mogą u nich stanowić 1/3 całego APM. Ja tam wolę mieć większy APM (nie kosztem skilla), bo nie wszystkie komendy, które wydaję, są dla mnie korzystne; chciałbym korygować złe decyzje jak najszybciej.
Wysłany przez: Euronymous
« dnia: Lutego 13, 2009, 06:30:10 pm »

Hmmm też czasem tak miałem. Nie znam niestety przyczyny, ale zdaje mi się, że mając odpowiednie pluginy (ADV a może nawet Chaos), można sprawdzać hotkeye danego gracza "na bieżąco" podczas gry.
Wysłany przez: rafikozor
« dnia: Lutego 13, 2009, 06:07:03 pm »

Świetny ten BWchart chyba... na razie potrafię wykorzystać jakieś 10% jego możliwości... Niestety zamiast listy jednostek przypisanych do danego HotKey'a są czterocyfrowe liczby... to zapewne wina braku aktualizacji, da się coś z tym zrobić? Szukam HotKey'ów dla Terrana i potrzebuję jeszcze trochę danych...
Wysłany przez: Euronymous
« dnia: Lutego 12, 2009, 02:02:05 pm »

Jak się nazywa ten program (programy?), które pokazują, co jest przypisane do HotKey'ów? BWRepInfo np. nie pokazuje...

Bo BWRepInfo sux. Używaj BW Charta. Ma więcej opcji i nie pokazuje fałszywego "EAPM".
Wysłany przez: black
« dnia: Lutego 12, 2009, 12:16:27 pm »

Moje Apm wynośi 130 a jak spamuje to nawet 200! I co z tego ze bede miał to 200 APM skoro zjedzie mnie koleś z 80-100 APM tylko dlatego ze ma lepiej opanowaną gre i lepiej myśli.
Wysłany przez: rafikozor
« dnia: Lutego 12, 2009, 12:06:01 am »

Jak się nazywa ten program (programy?), które pokazują, co jest przypisane do HotKey'ów? BWRepInfo np. nie pokazuje...
Wysłany przez: Devourer
« dnia: Grudnia 13, 2008, 05:36:16 am »

Weź na poprawkę fakt, że to początek sezonu: ci, którzy są teraz D, będą kiedyś B, A itd. Sam spotykam ludzi co mają 1xxx punktów i 300 a nawet 400 APM (następnego dnia widzę przy nich C albo C+). Większość graczy D ma w granicach 120-200 APM, i z tymi da się grać. Ale przegrać mogę z każdym:D nawet z takim co ma 80 APM, zjada mnie brak ogrania... za stary na to jestem.

Ja staram sie unikać gry z D+ i gry z D powyżej 1000.(bo z nimi raczej nie mam szans wygrać). Mnie też zjada brak ogrania poza tym za wolny build, za słaba produkcja jednostek.
Wysłany przez: tropheus
« dnia: Grudnia 12, 2008, 06:47:20 pm »

Fajnie Rafikozor, jesteś następnym który uważa, że apm=skill. Na forum jest walka z takim mysleniem. Czy uważasz, że jeśli ktoś ma 300 apmu, bo spamuje (czyt. nabija niepotrzebnie) a eapm wynosi około 100, to wygra z kimś kto też ma 100 apm, ale ogarnia gre, nie ma nadwych itp.? Jeśli tak, to zwiększaj sobie apm, a nie skilla.