Rafikozor, a kiedy mówisz "ludzie" masz na myśli tylko mężczyzn ??
"nadlatuje armia zerg"
5) Sarah Kerrigan była Zergiem tylko w obrębie gry, gatunkowo była człowiekiem. Człowiek zainfekowany bakterią nadal jest człowiekiem, nie bakterią.
Tolkien był wolnym człowiekiem i miał prawo tak napisać, tak jak tu forumowicze piszą różne formy nazwy rasy Zergów.
Umysł tworzy cywilizację. Cywilizacja rodzi potęgę. Potęga sieje strach. Strach budzi szacunek, czy coś w ten deseń ^^.
To, że Zergowie nie mówią (w znany nam sposób), nie mają tego całego dorobku, to nie oznacza, że "bliżej im do zwierząt"
Tak, ale Tolkien wytłumaczył, że mówił na Elfów "ci Elfowie", a nie "te elfy", ponieważ Elfy stały się symbolem dobroczynnych, nieszkodliwych, często małych duszków. W jego Śródziemiu natomiast, Elfowie nie są dobrymi, niegroźnymi istotkami (o czym powszechnie wiadomo). Zresztą, o ile mi się wydaje - był to temat już omawiany.
CytujUmysł tworzy cywilizację. Cywilizacja rodzi potęgę. Potęga sieje strach. Strach budzi szacunek, czy coś w ten deseń ^^.Zresztą, wszystko tłumaczy 6. post Gotreka od początku tematu. To tyle z mojej strony.
4) Skoro w literackich formach Starcrafta występują forma Zergi, to uznaję językowo za poprawną to formę. Uznaję sentymentalne argumenty moderatorów do rasy i przywyczajenie do nazwy Zergowie, ale w mojej opinii poprawna jest Zergi.