Głupio odpowiadać samemu sobie, no ale trudno, może komuś pomoże
Po wielu godzinach (a nawet dniach!) szukania, znalazłem rozwiązanie. Mianowicie problem leży w DirectX. Racja, po zainstalowaniu starszych sterowników działało, ale mnie to nie satysfakcjonowało. Artefakty w King's Bounty czy lagi w Oblivionie bolały
. Sposób jest następujący: uruchamiamy DirectX control panel (nazwa pliku to directx.cpl), wchodzimy w zakładkę "Direct Draw" i odznaczamy "Use Hardware Acceleration". Wtedy LF2 śmiga, jak powinien
. Oczywiście należy pamiętać, żeby po grze w LF'a z powrotem zaznaczyć tę opcję. Plik podany wyżej musiałem pobrać sam, dlatego podaję do niego link, jakby ktoś chciał skorzystać
.
http://www.idg.pl/ftp/pobierz/pc/4520.html (zajmuje ok 0.1 MB).