Wysłany przez: tropheus
« dnia: Listopada 03, 2009, 10:36:12 pm »Pewnie każdy myśli że ma grupę śmierci
Ja akurat trafiłem źle . Zakładając, że Vodkos ma słabe TvP, więc instenieje szansa wygrać z Nim. Inrain jest nie do pokonania, przynajmniej nie w BO3, dlatego wydaję mi się (podkreślam to!), że walka o drugie miejsce rozegra się między mną i Krabatem. Ale, jak pokazywały wcześniejsze turnieje, to wszystko jest możliwe (chociaż z drugiej strony BO3 eliminuje element zaskoczenia ).