z tego miejsca chciałbym serdecznie pozdrowić Gotreka
który ma mnie już dość (...) ale nadal się do mnie odzywa
i nawet się z tym nie kryje
Metal i pochodne - nie trawię tego gatunku muzyki pod żadną postacią - uważam że nawet disco polo jest czymś ambitniejszym.
To, że metal jest ostrzejszą muzyką nie znaczy, że nie jest muzyką ambitną. Każdy lubi coś innego - może ci gitarowe riffy nie odpowiadają, ale w przeciwieństwie do takiego na przykład disco polo (gdzie każdy wie, o czym są teksty ) w black metalu jest głębszy przekaz. Jest to właściwie filozofia i ideologia. Muzycznie też jest wszystko bardzo dobrze, jeśli nie lepiej.
Witam mojego imiennika, poniekąd mi już znanego. No no, trochę masz lat na karku, może zacznę się zwracać do ciebie per "Pan", haha.Cytat: Euronymous w Października 27, 2008, 07:53:42 amTo, że metal jest ostrzejszą muzyką nie znaczy, że nie jest muzyką ambitną. Każdy lubi coś innego - może ci gitarowe riffy nie odpowiadają, ale w przeciwieństwie do takiego na przykład disco polo (gdzie każdy wie, o czym są teksty ) w black metalu jest głębszy przekaz. Jest to właściwie filozofia i ideologia. Muzycznie też jest wszystko bardzo dobrze, jeśli nie lepiej. Nie rozumiem - facet (zwracanie się per "Pan" sobie daruję ;-) ) wyraził swoje zdanie i, pomijając fakt, że uważam to samo co on, to jest jego sprawa, dla niego jest to mało ambitna muzyka i tyle. By the way, cała metalowa muzyka nie jest jakoś muzycznie skomplikowana, a i przesłanie jest, ekhm, równie prymitywne co linia melodyczna. O "śpiewie" nie wspominając. No, ale koniec offtopu.
Cytat: Euronymous w Października 27, 2008, 07:53:42 amTo, że metal jest ostrzejszą muzyką nie znaczy, że nie jest muzyką ambitną. Każdy lubi coś innego - może ci gitarowe riffy nie odpowiadają, ale w przeciwieństwie do takiego na przykład disco polo (gdzie każdy wie, o czym są teksty ) w black metalu jest głębszy przekaz. Jest to właściwie filozofia i ideologia. Muzycznie też jest wszystko bardzo dobrze, jeśli nie lepiej. Nie rozumiem - facet (zwracanie się per "Pan" sobie daruję ;-) ) wyraził swoje zdanie i, pomijając fakt, że uważam to samo co on, to jest jego sprawa, dla niego jest to mało ambitna muzyka i tyle. By the way, cała metalowa muzyka nie jest jakoś muzycznie skomplikowana, a i przesłanie jest, ekhm, równie prymitywne co linia melodyczna. O "śpiewie" nie wspominając. No, ale koniec offtopu.
EDIT. Mi też możesz mówić pan.
Przepraszam, bo mogę Cię obrazić, Negro. Według mnie, to disco polo jest ambitną muzyką dla jakiś dresów i głupich panienek.
A teraz wracając do głównego tematu - cześć Negro, fajnie mieć na forum kogoś, z którym nie da się wygrać dyskusji.
...nie myślałeś czasem nad zagraniem w Tormenta bądź Fallouta? Aż tak do cRPG jesteś uprzedzony?
Czy być dobrym wojownikiem, czy rzucać fireballe. Kogo wziąć do drużyny, armor +5 czy strenght +3 etc. A ja niestety wolał bym mieć wszystko.