Hobby

[Mardok]

Muszę wam coś wyznać...

Zacząłem to robić tydzień po moich 14-tych urodzinach. Do teraz nie mogę się z tego uwolnić, chyba nawet nie chcę. Dobrze jest mi z tym, choć niektórzy twierdzą, że to nałóg. Gdy nie mam co robić, a nawet jak jestem zajęty robię to. Nie mogąc powstrzymać się biorę go w prawą dłoń. Czasem jak mam ochotę to również w lewą. Jest dość długi. Ma 22cm. Jest twardy i dość śliski. Ma na sobie dwie gumki, zawsze to lepiej i bezpieczniej. Na początku delikatnie wędruje między moimi palcami. Potem próbuję na nim ostrzejszych sztuczek. To takie przyjemne. Jednocześnie uspokaja i pobudza do coraz to nowych igraszek. Im dłużej go trzymam i się nim bawię, tym bardziej moje ręce robią się wilgotne. Nie zawsze bawię się swoim. Oglądnąłem już wszystkie jakie przyszło mi spotkać, łącznie z tymi które należą do moich kolegów i nauczycieli. Czasem brałem je w dłoń. Nie wszyscy byli z tego powodu zadowoleni. Często robię to samotnie. Równie często zdarza mi się robić to w miejscach publicznych. Sięgam wtedy do spodni i wyjmuję go. W szkole, na ulicy, w domu, w sklepie, na rynku. Obojętne. Zawsze to robię, a ludzie patrzą się na mnie jakoś dziwnie. Nie kryję się z tym.

Jestem penspinnerem!
To jest mniej więcej coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=B8EDUKiwmu8

Poza tym czytam książki fantastyczne, gram na komputerze i trohę żegluję.

A ty jakie masz hobby?

[black]

no chłopie to jest zaj******! Jak ty to robisz?

[sap]

Muszę przyznać że to jeden z najbardziej zadziwiających filmików o penspinningu jakie widziałem. Prawdziwy pro z ciebie! Też chciałem to robić ale za trudne... ;/
I wciąż nie mam hobby.

[Darigan]

j/w... też czytam trochę fantastyki i żegluję...

[Gantar]

Ale Mardok nigdzie nie napisał, że to jego wyczyny On tylko pokazał jak to powinno wyglądać (oczywiście nie mówię, że to nie jest od razu jego po prostu nie wiem czemu wszyscy uznali to za pewnik )

[oOldXman]

Opis z tego wszystkiego jest najlepszy^_^. Cóż, muszę się tego nauczyć , tym bardziej, że na lekcji mam dużo czasu... Moje hobby to czekanie na StarCrafta 2 i Diablo 3.

[Mateusz]

Hymmm... Gra na gitarze to moja w sumie miłość ^^". Tak, książki też czytam. Jeszcze jest składanie kompów . Takie nietypowe .

[sap]

Gantar, a ja niekoniecznie nazwałem Mardoka pro w kontekście filmiku. Wg mnie jak cokolwiek umiesz wykręcić długopisem to już jest sztuka. ^^

[tropheus]

Ja umiem kręcić olówikem takie okręgi trzymając go miedzy dwoma palcami, poruszając tylko wskazującym  (wyobraźcie to sobie, bo nie potrafie dobrze opisywać ).
Poza tym to męczę gitarę (chociaż jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że to ona mnie męczy ). Od czasu do czasu jakaś giera w SC xD.

[deimos0]

Moje palce nie są dostatecznie zręczne Dlatego też nie wciągnęły mnie prace plastyczne. Jeśli chodzi o moje hobby, to od jakiegoś czasu jest nim fotografia (marne skutki moich wyczynów, ale robię to bardziej dla siebie niż żeby dowartościować się opiniami innych ), szczególnie analogowa (ciemnia w drodze, domowe studio też). Na cyfrową przyjdzie czas gdy nauczę się szanować każdą wykorzystywaną klatkę. Dochodzi do tego dłubanie w komputerach . Czytanie to już nie tyle hobby, co rodzinny nałóg nie wypada więc nawet wspominać . Jest SC oczywiście, a raczej komentowanie .

[Euronymous]

Czytanie, czytanie i jeszcze raz czytanie. Czy jest to literatura fantasy (LOTR, Ziemiomorze, książki Sapkowskiego), science fiction (przede wszystkim dzieła Lema i Philipa Dicka [swoją drogą ciekawe nazwisko]), czy filozoficzna (wszystko od Nietzschego, Mein Kampf), a nawet tragedia grecka...

Słuchanie muzyki - przede wszystkim black metal (scena od 1991-1994 roku; niektóre "nowe" zespoły, ale niewiele), muzyka klasyczna (Mozart, Vivaldi ) oraz trochę RAC. Z tym ostatnim jest tak, że nie wszystkie zespoły popieram ideologicznie (chodzi o te chrześcijańskie) natomiast wszelkie pogańsko/NS słucham z przyjemnością, chociaż zdecydowanie najwięcej zespołu Honor (chociaż dla mnie Honor to bardziej black metal, ale mniejsza). Zamierzam nauczyć się wreszcie porządnie grać na gitarze elektrycznej, więc to będzie moje hobby.

Filmem specjalnie się nie interesuję. LOTR czy SW raz na jakiś czas i tyle. Ze sportem to samo.

[Mardok]

Filmik rzeczywiście nie jest mój. To jeden z najlepszych polaków, a ja na razie nie dużo potrafię.
To o czym mówi tropheus to charge chyba http://www.youtube.com/watch?v=pYcqYcceeng

Euronymous: Już wiem z czym kojarzy mi się ten Dick. Mam w domu grę "Ubik" zrobioną na podstawie jego książki.

[Gantar]

Jeśli chodzi o film... to za dużo tego jest, żeby coś konkretnego wybrać

Jeśli chodzi o muzykę to zaczynałem od Kazika i Black Sabatu a skończyłem praktycznie na wszystkim. Co wpadnie w ucho to wędruje do winampa i tyle choć wciąż najwięcej mam zdecydowanie metalu (raczej thrashu i heavy).

Z gier to klasyka, czyli SC, UT czy też Heros III. Czasem też się coś nowego przewinie ale to nie to co kiedyś. A i jeszcze Soldat swego czasu był strasznie na tapecie

Z książek to podobnie jak Euronymous, czyli ogólnie fantastyka. Z autorów zagranicznych to Pratchett, Łukanienko, Żamboch, Orson Scott Card, Tolkien, Aldis czy Harrison. Z autorów rodzimych: Sapkowski, Szmidt, Pilipiuk, Kozak, Piekara.

Ze sportu to chyba nie zaskoczę nikogo wymieniając piłkę nożną Sam grywam jedynie z kumplami raz na tydzień-dwa gdyż rozkład studiów nie pozwala za bardzo na częstsze meczyki Do tego jeszcze bouldering czyli wspinaczka skałkowa na niskich(max 4-5m) obiektach o trudnych drogach. Niestety ostatnio (niech przeklęta będzie sesja ~~) miałem sporą przerwę we wszystkich sportach i kondycja od świąt zdycha pod biurkiem

[svartee]

Mardok, ciekawy wstęp. Ja sobie czasami obracam długopisem między palcami, ale do tego penspinnera z filmu dużo mi brakuje. ;)

Moim głównym hobby jest niewątpliwie pisanie wierszy. Jak na razie ilość waha się koło setki, ale z jakością ponoć też niezgorzej. Im nowsze, tym lepsze. Lubię bardzo pisać wiersze daleko od ludzi, w jakieś słoneczne lub pochmurne (ale bez deszczu!) dni, bo wtedy wskakuję na rower i jadę do bezludnych okolic pod Warszawą i tam przelewam swe myśli na papier. ;)

Lubię też pisać opowiadania, zwykle krótkie (tak z 30-40 stron), często w jakimś uniwersum (StarCraft, S.T.A.L.K.E.R., WarCraft).

No i moje ostatnie hobby, gra na gitarze (akustycznej). Cóż, gram kiepsko, aczkolwiek nie przeszkadza mi to specjalnie w burzeniu ciszy w mieszkaniu.

[tropheus]

To o czym mówi tropheus to charge chyba http://www.youtube.com/watch?v=pYcqYcceeng

Otóż to, ale ja to robię w drugą stronę.